~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Albercik był na kontroli oczka, wyjęto szwy. Wszystko pięknie się goi, ale niestety błona na jego oczku zarasta. Raczej nie da się go uratować i Albercik będzie ślepaczkiem. Z katarem trochę lepiej, mały dostaje antybiotyk i krople.

Natomiast najlepszą wiadomością dnia jest to, że Albercik znalazł dom tymczasowy, do którego najprawdopodobniej jutro pojedzie

. Domek jest tymczasowy z opcją stałego, jeśli dogada się z rezydentami

. Domek adoptował już od nas kota i jest najlepszy jaki można sobie wyobrazić

.
Przyjemność ujawnienia się pozostawiam domkowi :wink:

.

Zuzia została tak wypieszczona, że pod koniec miała już dosyć

. Obraziła się także na Adę, za to że ta śmiała wejść na Zuziny wybieg :wink:

Dzikusy chyba w porządku. Kiler jak zwykle za piecem, Amigi nie widziałyśmy (pewnie siedziała na wybiegu w którejś budzie), natomiast Efezia wygrzewała się na słoneczku.

Siedem nowych kotków ?! Skąd ich tyle?

Dobrze, że chociaż Albercik idzie do domku :ok:

O tyle dobrze, że kociaki szybciej znajdują domy..

A Albercik, jeśli nic nie pokrzyżuje nam planów, zawita jutro u nas

Na razie do czasu wyzdrowienia dostanie najmniejszy pokoik, ale zawsze to coś

Trzymajcie kciuki za dogadanie się Bercika z Ciekawską, to zostanie u nas na stałe

Kto ma foty małych grzdyli?

Właśnie jedziemy wyprawić Albercika do nowego domu. Przy okazji zrobimy maluchom zdjecia i jakiś filmik.

Albercik już jest w domku

. Nowa mamusia pewnie coś napisze, jak Albercik jej pozwoli :wink:

TWZ zrobił zdjęcia i filmy maluszkom.
Okazało się, że jest 5 chłopaków i 2 dziewczyny, o ile nasza główna ekspertka się nie pomyliła :wink:

.
Dziewczynki to burasia i buro-biała.
Maluszki zrobiły się trochę odważniejsze, bawiły się i jadły przy nas, niektóre nawet dopraszały się o głaskanie i sprawiało im to wyraźną przyjemność. Kiedy wychodziliśmy jeden mały siedział przed drzwiami izolatki i miauczał na nas. To wszystko zasługa naszej nowej zaklinaczki kotów - patkazal

.

Poza tym ogłaszamy konkurs na imiona naszych kociąt

. W przyszłą sobotę musimy je podać pani kierowniczce.

Zuzia spała w hamaczku i nawet nas nie wołała. Jednak kiedy do niej weszłyśmy, pogadała z nami i pozwoliła łaskawie się pogłaskać

.

Poszliśmy także zobaczyć naszych weteranów - Efezia zwiała pod deski, Amiga pognała gdzieś na wybieg, a Kiler nie miał gdzie uciec i nas oburczał.

patkazal pisze:O tyle dobrze, że kociaki szybciej znajdują domy..

A Albercik, jeśli nic nie pokrzyżuje nam planów, zawita jutro u nas Na razie do czasu wyzdrowienia dostanie najmniejszy pokoik, ale zawsze to coś Trzymajcie kciuki za dogadanie się Bercika z Ciekawską, to zostanie u nas na stałe

Trzymam kciuki

Albercik już w domku

Natychmiast opuścił transporter i wybrał się na zwiedzanie pokoju..

Na razie nie skusił sie na nic do jedzenia, ale to pewnie przez ilość wrażeń

Pierwsza część kropelek podana bez kłopotów, za parę minut kolejna partia. To na prawdę bezproblemowy kot w obsłudze

No i udało nam się też skrócic jego pazurki..

Właśnie zasypia koło mnie na kocyku..

Oby tylko dogdał się z Ciekawską, to nie będzie musiał szukać innego domku :ok:

A oto nasza siódemka szczurów:

Szczur nr 1
Chłopak. Najmniejszy, ale najodważniejszy. Dziewczyny mówią, ze trikolor, ale dla mnie to on ma coś z Budynia, tylko ma dużo białego.

<<< Kliknij, aby powiększyć

<<< Kliknij, aby powiększyć

Szczur nr 2
Chłopak. Krówek. Dużo białego.

<<< Kliknij, aby powiększyć

<<< Kliknij, aby powiększyć

Szczur nr 3
Chłopak. Biało-szary. Dużo białego

<<< Kliknij, aby powiększyć

<<< Kliknij, aby powiększyć

Szczur nr 4
Dziewczyna. Buraska w paski.

<<< Kliknij, aby powiększyć

<<< Kliknij, aby powiększyć

Szczur nr 5
Dziewczyna. Biało-buro-szare. Z białymi skarpetkami.

<<< Kliknij, aby powiększyć

<<< Kliknij, aby powiększyć

Szczur nr 6
Chłopak. Biało-bure z rudym odcieniem burego.

<<< Kliknij, aby powiększyć

<<< Kliknij, aby powiększyć

Szczur nr 7
Chłopak. Biało rudy. Dużo białego. Najbardziej wystraszony.

<<< Kliknij, aby powiększyć

<<< Kliknij, aby powiększyć

Szczury przy jedzeniu:

<<< Kliknij, aby powiększyć

A na koniec zabawa. Wytęż wzrok i znajdź 7 szczurów:

<<< Kliknij, aby powiększyć

Matko, jakie piękne... Te oczyska, te wielkie uszyska, one rzeczywiście wyglądają na domieszkę czegoś rasowego.

Mam jedno imię damskie: Busia. Ale aż zbyt pospolite...
Męskie: Vlad :mrgreen:

Lub Horus.

Albo taka egipska, orientalna terminologia.

Amon - bóg wiatru. Więc może najbardziej ruchliwy chłopak?
Apis - bóg byk, może największy?

Bastet - bogini zabawy i muzyki. Przedstawiana z głową kotki :mrgreen:

Horus - bóg nieba.

Neit - bogini wojny, jest jakaś wojownicza koteczka?

Sachmet - też bogini wojny.

Seth - bóg burzy i pustyni. Też wojowniczy jakiś :twisted: