Wysłałam smsa z zapytaniem jak im noc mineła, cytuję odpowiedź:
"Nie było tak źle

dopiero po 3 zrobiła mi pobudkę ale zaczęłam ją głaskać i przestawała miauczeć jadła karmę suchą i mleczko piła ale tak z godzinę musiałam do niej mówić bo się domagała

a pozniej połozyła się w ławie i spała spokojnie do 10:30

a teraz wcina saszetke i dalej w ławie siedzi

"
Więc bardzo pozytywnie
