Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 11, 2011 8:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dorota pisze:
MalgWroclaw pisze:To ja, zdjęcie sprzed kilku minut i dlatego okropnie ciemne, ale duża chciała pokazać, jak uprawiam skrzyning, a mnie ciężko złapać podczas tego zajęcia :D . Ale jak się kliknie - widać mój pyś.
Fasolka

Obrazek

Tak! Widac! :D
Piekna jestes... :oops:

Mru


MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:A u nas nadal nie ma chrabaszczow :evil:

Mru

A, Tu jesteś!
Fasolka
Wszak i tu bylem :oops:

Mru niezauwazany :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 11, 2011 8:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

urwiniu pisze:Łoj matulu kocia, co się porobiło Fasolko, sama powiedz. Czy te koty nie maja innych rozrywek od chorowania??
Trzymamy za dziewczynki kciuki, żeby szybko było ok :ok: :ok: :ok: Koty muszą się relaksować, jeść, balkonować, krzesłować i inne tam, a nie weterynarz!
Fasolko, czy ja Ci mówiłem, że Ty mega piekna jestes??!!!! :1luvu:

TygRych

:oops: bardzo dziękuję :oops: .
A co do rozrywek chorobowych, to musiałbyś zobaczyć moją książeczkę zdrowia. Duża mówi, że jest tak zapisana, jakbym miała z piętnaście lat, a mam trzy i troszkę :oops: :oops: :oops: . Z tych domowych, moja jest najgęściej zapisana (ikonka rozgoryczenia).
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 11, 2011 8:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dorota pisze:Tak! Widac! :D
Piekna jestes... :oops:
Mru

Dorota pisze:A u nas nadal nie ma chrabaszczow :evil:
Mru

A, Tu jesteś!
Fasolka

Wszak i tu bylem :oops:
Mru niezauwazany :wink:

Zauważyłam, tylko odpisywałam właśnie TygRyniowi. Nawet duża nie umie tak szybko pisać sama, co dopiero pod moje dyktando. Najważniejsze, że jesteś :1luvu:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 11, 2011 10:17 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dzień dobry Fasolko :)
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob cze 11, 2011 10:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Cześć Fasolko.
Haker Twój Kotmeo :mrgreen:


Fasolko, a nasz biały ( on tak na prawdę to uszy i ogonek ma czarne resztę białe) przyprowadził czarnego koteczka od miski.
Duzi go widzieli tylko z okna i się zmartwili, bo Duza nie da rady zapewnić jedzonka więcej kotom. Te które się dokarmiane przez p. dozorczynie są w zasadzie na utrzymaniu dużej. A tam jest 5 naszych koteczków, biały z elementami czarnego - senior, czarna - mamuśka, dwa inne czarne i jeden rudy. Ten rudy jest chudzinki, je tylko suche RC.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Sob cze 11, 2011 10:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Haker1 pisze:Cześć Fasolko.
Haker Twój Kotmeo :mrgreen:

Fasolko, a nasz biały ( on tak na prawdę to uszy i ogonek ma czarne resztę białe) przyprowadził czarnego koteczka od miski.
Duzi go widzieli tylko z okna i się zmartwili, bo Duza nie da rady zapewnić jedzonka więcej kotom. Te które się dokarmiane przez p. dozorczynie są w zasadzie na utrzymaniu dużej. A tam jest 5 naszych koteczków, biały z elementami czarnego - senior, czarna - mamuśka, dwa inne czarne i jeden rudy. Ten rudy jest chudzinki, je tylko suche RC.

Jak moja duża Twoją rozumie, nawet nie wiesz :( . Naszej sąsiadce się wydaje, że nie ma co sterylizować kotów, niech się rodzą. Tylko, że potem te, które nie znalazły domów (zresztą nie za pośrednictwem sąsiadki, tylko mojej Dużej, a to są koszty dodatkowe, związane np. z leczeniem), są na naszym utrzymaniu.
Kotmeo? :oops: :D :oops:
Fasolka zmartwiona
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 11, 2011 11:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Duża wie i mówi, że tutaj chrabąszczy też nie ma i że pewnie ktoś zjadł. ALE TO NIE MY!
Szarusia i Czarusia zupełnie niewinne
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob cze 11, 2011 14:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

mra mre mri mro mru

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 11, 2011 14:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Szarusiu i Czarusiu, wierzymy Wam :D .
Duża nie musiała wozić dziś wszystkich kotów do gabinetu, tylko jedną Florkę. Za to, jak zrobiła zakupy łącznie z zapasem puszek na podwórko i w końcu to wszystko przytaszczyła, powiedziała, że tak się nie bawi. I jeszcze mówiła, że nie tak się umawiała na to wszystko, i że ma dość, i takie tam :roll: .
Duża mówi, że dzień wolny od pracy niczym się nie różni od dnia pracy, bo ma zajęć na całą dobę i wszystkie ją wykańczają.
A ja sobie odpoczywam :wink:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 11, 2011 14:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Fasolciu, to trzeba się położyć na dużą, ładnie wtulić i ona nie będzie się chciała ruszyć, zeby nie zbudzić kotka i sobie odpocznie 8)
Czarusia sprytna
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob cze 11, 2011 14:47 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Napisałam nowy wierszyk
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 11, 2011 17:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MaryLux pisze:Napisałam nowy wierszyk
Inka

Fajny. Najlepsze są te wąsy...
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 11, 2011 17:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Sami tego chcieliście. Duża dziś dorwała mnie podczas skrzyningu. I zrobiła zdjęcia, powiedziała, że wrzuci wszystkie, chociaż są prawie takie same :wink: .
Tu się odwróciłam trochę bokiem
Obrazek
Tu duża sfotografowała mnie z okna w pokoju obok, dlatego widać siatkę
Obrazek
Tu jestem boczkiem
Obrazek
To po prostu ja :D
Obrazek

I znowu ja, patrzę na Was
Obrazek
Teraz też patrzę :wink:
Obrazek
A tu już wstałam, zaraz zeskoczę i pójdę
Obrazek

Fasolka :D
Ostatnio edytowano Sob cze 11, 2011 18:18 przez MalgWroclaw, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 11, 2011 18:09 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:
To po prostu ja :D
Obrazek



Śliczna Fasolinka :oops: :oops: :oops:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob cze 11, 2011 18:19 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dziękuję, Badylku. Obejrzyj wszystkie :wink:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko, Sigrid i 11 gości