KOCIA CHATKA nieustannie kociaki szukają DS i DT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 10, 2011 23:34 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Zaznaczam :)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt cze 10, 2011 23:38 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Zapraszamy chętnych :D
LISTA KOCIO IMPREZOWICZÓW 02.07.11R. już potwierdzone i czekam na dalsze potwierdzenia :D
1. Dorotka Wojciechowska
2. Iweta
3. ja
4. Jadzia i Wiesiu
5. Bogusia, Asia i narzeczony Asi :D
6. Mara S. i ewentualnie osoba towarzysząca
7. Alienor, Ala
8. *Martynka*
9. gosiakot
10. Pani Ela wetka
11. Ewa i Piotr (Filomen i wolontariusz)
12. Pani Wiesia
13. Cookie i Krzysztof
14. majencja
15. Całek i Małgosia
16. Beatka

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 10, 2011 23:44 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

I dla przypomnienia :( niestety tą żabę musimy połknąć ja ze swojej strony zaraz robię przelew na konto tej należności i zabieram się za zrobienie porządnego bazarku - będzie w sobotę wieczorkiem, jakieś pomysły na zlikwidowanie czarnej dziury :mrgreen:
terenia1 pisze:No i cóż teraz najbardziej bolesna i przykra wiadomość :cry: sprawdziłąm faktury za media i niestety wszystko się zgadza :cry: Przedstawię tak w skrócie zuzycie prądu w kociarni - koszty są zróżnicowane, z tego powodu że na początku tylko jedno pomieszczenie było uzytkowane i ogrzewane - niestety kolosalny koszt prądu to ogrzewanie - no i oczywiście z ogrzewaniem wiąże się opłata za konserwację sieci - tu przedstawię tylko koszty prądu bo jeśli chodzi o wodę są właściwie normalne.
Stan wyjściowy licznika był 16.152 KWH
1 odczyt; 30.11.10r. stan 16.473 KWH zużycie prądu 321 KWH
2 odczyt 20.12.10r. stan 16.943 KWH zużycie prądu 470 KWH
3 odczyt 25.01.11r. stan 18.305 KWH zużycie prądu 1361 KWH
4 odczyt 08.06.11r. stan 20.355 KWH zużycie prądu 2050 KWH

niestety sezon grzewczy trwał cały luty, marzec, kwiecień, i chyba jeszcze na poczatku maja dogrzewałyśmy bo było po prostu bardzo zimno :(
No i tak jesteśmy w czarnej dupie faktura opiewa na 2 116zł
Jak ktoś chce podam dokładne wyliczenia z faktury - prąd+woda+ścieki+opłaty związane z konserwacją sieci co stanowi 30% wartości zużytych mediów :cry: normalnie mam dość, no ale trzeba się ostro sprężyć to jest mało powiedziane :roll:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 11, 2011 7:05 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

melduję się i powtarzam za Teresą - po raz pierwszy mamy załamanie finansowe - wszyscy się muszą sprężyć i zdobywać kasę, piszę to bardzo poważnie. Nie możemy odmowić leczenia chorym, umierającym zwierzętom ale bez pieniedzy nie będziemy prowadzić naszej działalnosci!!! Na naszym spotkaniu powiem Wam co zrobiłam ze swojej strony żeby zdobyć pieniądze ale oczekuję, ze też pomożecie.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Sob cze 11, 2011 8:32 Re: forum

I ja sie melduje, chociaz przez opcje "szukaj". Terenia podczep sobie w podpisie nowy watek bo na starym nie ma przekierowania :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 11, 2011 10:01 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Także się melduję...też przez szukaj więc dopinam się do prośby Dorotki :D
Obrazek Obrazek Obrazek

asiek_i_boguś

 
Posty: 328
Od: Wto sty 11, 2011 18:30

Post » Sob cze 11, 2011 10:43 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Ja też przez "szukaj" jestem.

Smoła - to są jednak odczyny po zastrzykach. Jest ich niestety dużo bo kotka dużo zastrzyków dostawała. NIE MOŻNA TEGO DOTYKAĆ, SMAROWAĆ, MOCZYC ANI ZRYWAĆ ale trzeba OBSERWOWAĆ i jeśli zacznie się ślimaczyć, zaczerwieniać bardziej, cokolwiek to do weta - szczególnie trzeba obserwować ten największy, pierwszy strup (i kolejne jak się pojawią po odpadnięciu).

Podobnego strupa ma obecnie Czandra ale u niej to nie od zastrzyków, tylko jakaś płytka eozynofilna i Czandra znów na antybiotyku i na sterydzie (takież samo leczenie czeka też Smołę jeśli zacznie się jej paprać któraś ranka).

Poza tym w Kąciku medycznym jest info, że Nela bierze pastę - czy to jest aktualne?

W KCh jest jeszcze suchy intestinal, który Klimek dostał od wetek z Almavetu - to są saszetki suchego hillsa i/d.

Czy juz wiadomo co z tą biedną Tosią!?

Ja mam kilka przedmiotów na bazarki ale sama ich nie wystawię bo nigdy tego nie robiłam a cierpliwości zbytnio nie mam. Może pod okiem kogoś doświadczonego bym się nauczyła?

Aha z Almavetu mam jakieś stare wyniki badań m.in. Neli i Pixi oraz fakture na 1571zł z rozpiską co za ile

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 11, 2011 11:25 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Tak wiadomo Tosie dzis odebralysmy z Ewa z Lupusa po zabiegu, czuje sie nie zle cho nie chce jesc.
Wzielam ja na troche do domu do klaty celem obserwowania i pottykania smakolykow wlasnie gotuje sie kurczak.
Tosia byla w ciaze okazalo sie 2 martwe plody i na dodatek lozysko sie odkleilo z tad to krwawienie.
Gdyby nie wczoraj nagla interwencja mogloby byc zle bo nastapiloby zatrucie organizmu.
W poniedzialek do kontroli i antyb.
Byc moze poszkodzila szczepionka a moze zbieg okolicznosci.
Kotek w ciazy nie nalezy szczepic.
Z Ewa zrobilam pol dyzuru tj.otw.okien jedzonku, kupy i leki i jeszce raz polece dokonczyc.
Ostatnio edytowano Sob cze 11, 2011 12:03 przez jadziaII, łącznie edytowano 1 raz
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 11, 2011 12:03 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Wlasnie kurczak sie ugotowal i wystudzil pokroilam drobno i Tosia wcica jak marzenie a zadnych kocich puszek nie chce wiec pewnie tak nauczona albo jej sie odmienilo :lol:
Dzwonila pani przed chwila z Bedzina ktora byla na kch obierac kotke do adopcji i zdecydowala sie na Wiki bedzie czekac az Wiki wysterylizujemy /dolozy sie do kosztow/.
Wiec wstepnie Wiki planujemy z Ewa na poniedzialek w takim razie wieczorny niedzielny dyzur niech wlozy ja do boksu bez jedzonka tylko z piciem.
W pon.najprawdopodobnie Piotr ja zawiezie do Almawetu a co do odbioru to dogadamy.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 11, 2011 12:36 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Jak dobrze, że z Tosią lepiej... Bardzo się o nią martwiłam od wczoraj. teraz miejmy nadzieję, będzie już tylko lepiej :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob cze 11, 2011 12:42 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Trzymam kciuki za Tosię,tak mi strasznie przykro ,że kotka musi tyle wycierpiec po straceniu domu.Daleko od chatki jest to miejsce gdzie Tosię znaleziono? Koniecznie trzeba porozklejac te ogłoszenia .W swoim domku przyszła by do siebie szybciej.Pani Jadziu serdecznie dziekuję że wzieła ją pani po operacji do domu teraz jej bardzo troskliwa i stała opieka potrzebna.
Pani Teresko wymienia pani kotki w dt.czy można doliczyć Guida tez biedak szuka domku bo potzebna opieka lekarska i pokarm specjalistyczny do końca życia a miziak z niego okropny.
Pozdrawiamy wiec pięknie i prosimy o pamięć Guido i Wiesia
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Sob cze 11, 2011 13:17 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

P.Wiesiu pamiętam o Was cały czas ogłaszam Guida.Mam nadzieję że w końcu znadzie domek :ok:

Dziś do południa zaalarmowała mnie elape że w okolicach sklepu gdzie mieszkała koteczka(ktorą w czwartek dowiozłam do KCH) pojawiło się maleństwo.Z racji tego że nie miałam samochodu Ela malucha wzięła do siebie.
Malucha odebrałam i zawiozłam do mamuśki.Koteczka jak tylko usłyszała popiskiwania malucha zaraz zaczęła miauczeć.Bez problemu przyjęła go,a maluszek przyssała się co cyca jak pijaweczka.
Maluch ma ok 4 tyg, to śliczna dziewczynka :1luvu:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Sob cze 11, 2011 15:44 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

jestem :)
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob cze 11, 2011 16:39 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Ja po dyzurze ranno-popoludniowym rana bylam z Ewa na szybko bo spieszylysmy sie odebrac Tosie, a potem poszlam o 14 to przyszlam do do domu o 16.30 widzialam sie z Teresa bo byla na chwile.
Porobione wszystko, dzwonilam do Bony ze nie musi przyjezdzac bo jest wszystko zrobione koty porzarte ze hej, ale podjedzie tylko pozamykac okna i schowac do boksu Klimka ktorego wypuscilam bo ten bieddak tak bardzo sie domaga posiedziec w oknie.
Malenstwo od mamuski sysa a mama go lize, probowalam czy moze juz sam je ale jeszce nie, wazne ze sie odnalazl bo by zginal sliczny kociaczek.
Gremlinom oczy wymylam dosc dokladnie ale nie wiem czy jeszcze sie kropi wiec nie kropilam.
Jak trzeba to Bozena zakropi.

Tosia czuje sie dobrze ladnie je a najchetniej kurczaka jest spokojna w klatce nie domaga sie wyjscia.
Pani Wiesiu ogloszenia miala porozklejac Gosia z bibl. ktora ja znalazla, ja nie bede chodzila i sprawdzala czy dala czy nie mowilam jej gdzie rozkleic ze w naszej weterynarii Terier tez nie wiem czy dala.
Nie kontaktuje sie ze mna poza sms wczoraj ze zadzwoni i cisza jak narazie.
Ja nie jestem w stanie wszystkiego dopilnowac i obsluzyc wszystko.

Klimek dalej robi rzadzizny ktore smierdza ale inaczej jak wczeniej krowa :D
Ma apetyt zjad intestinal.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 11, 2011 17:17 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Alienor pisze:Jak dobrze, że z Tosią lepiej... Bardzo się o nią martwiłam od wczoraj. teraz miejmy nadzieję, będzie już tylko lepiej :ok: :ok: :ok: :ok:

A wiesz jak ja sie tez martwilam nie moglam cala noc spac ja tak przezywam kazdego kota obojetne czy to moj ktory ma 15 lat czy tymczas ktorego znam 1 dzien jednakowo sie martwie i ratuje ja moge.
Tosi jest juz lepiej jak ma apetyt to juz dobry znak. :ok:
Dobrze ze ja Cooki podniosla do tej goraczki bo tak to by nic nie bylo wiadomo a do rana mogloby byc calkiem zle.
Dzieki za troske :kotek:
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 300 gości