
Moderator: Estraven
Pasibrzucha pisze:Na przykład, wzorem Józefiny, miauczeć wniebogłosy i barankować na czworakach
AYO pisze:Myślę, że w tej dziedzinie siedzenie na glebie na środku pokoju z wonnym kawałkiem wołowiny zrazówki i nawoływanie głosem kotki w rui absolutnie wystarczy
jozefina1970 pisze:Pasibrzucha pisze:Na przykład, wzorem Józefiny, miauczeć wniebogłosy i barankować na czworakach
Ej, no cicho mi być
pozytywka pisze:przecież wszyscy wiedzą
Image
AYO pisze:Możesz mnie brać pod fryzurkę ile wola - impregnowana jezdem w temacie fajek na wieki wieków![]()
Pomysł jest, kasa też się znajdzie, czasu mało ale za tydzień biorę trochę wolnego więc może coś się uda zrobić - mam na myśli moskitierę montowaną do okna balkonowego, było tu o tym dużo swego czasu.
To nie chodzi tylko o ten dostęp do natury - mam wrażenie, że on ma focha, że za mało sie nim zajmuję :oops:
Patmol - to nie jest takie proste![]()
Nie mogę wziąć kota "na próbę" a jak się nie uda to oddać.
Behemot to neurastenik i jak napisała kiedyś pozytywka "dziecko autystyczne". Dopiero przez ostatni rok wyszedł ze skorupy. To nie są łatwe sprawy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 203 gości