CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 10, 2011 7:57 CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Mam dwie kotki, co widać w podpisie. Pola ma plazmocytarne, nie do wyleczenia, wiecznie u wetki siedzimy, al to nie o tym miało być.

Pola co jakiś czas dostaje furii i kotki muszą żyć osobno przez kilka tygodni. :(

Czasem jest jakiś powód, a czasem go nie ma.
Pierwsza furia nastała gdy, Ciupulka się rozchorowała i była na kroplówce e weterynarza. Jak wróciła to Pola ją zaatakowała, z takim jazgotem i furią, że Ciupulka zrobiła pod siebie.
Mieliśmy wtedy jechać w podróż poślubną z kotami i zabraliśmy tylko zdrową wariatkę Polę.
Jak wróciliśmy po 5-6 dniach to było normalnie.

Drugi atak furii nastąpił jak Pola była po sterylizacji, zobaczyła się w lustrze a maiał kaftan na sobie i dostała szału.

Trzeci bez powodu nastąpił i trwał trzy tygodnie.


Czwarty dziś rano. Zacytuje siebie:
maggia pisze:

Dziś rano była jazda z kotami :( :(

Mieliśmy okno balkonowe otwarte i podszedł do siatki jakiś kot. Pola go zauważyła i zaczęła burczeć warczeć. Szybko ją wzięłam, zamknęliśmy balkon. A Pola nadal furczała i jak zobaczyła Ciupulkę to zaczęła jeszcze bardziej wyć i syczeć!! :crying:
Nie poznaje jej, myśli, że to tamten kot :( A Ciupulka nie wie o co chodzi.

Znowu są osobno. Pola w sypialni a Ciupulka w salonie.

Czarna się nerwowo wykończy przez te akcje. Tak ma wylizany cały brzuch i tylne łapy, teraz zaczęła przednie wylizywać....

Ja nie wiem co z tą Polą jest, co ma w tym mózgu. Te akcje są już nie do wytrzymania....

Znowu mamy 3 tygodnie osobno mieszkać. Ja w sypialni i TŻ w salonie?? :? :crying:


Ja już nie daje rady, nie wiem dlaczego Pola taka jest. Czyżby od sterydów?

Fakt nie cierpi innych zwierząt, ale to Ciupulka rządzi w domu.
Jak jest normalnie to w zabawie Ciupulka Polę goni i tłucze.

Ma ktoś jakieś pomysły? :roll:
Ostatnio edytowano Pt cze 10, 2011 8:06 przez maggia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 8:06 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Chyba za chaotycznie napisałam.

Pytajcie jak czegoś nie rozumiecie.
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 8:49 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Podnoszę :(
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 8:54 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Pewnie już wszystkie Feliwaye i Bachy były wypróbowane ?

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 10, 2011 9:01 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Mrata pisze:Pewnie już wszystkie Feliwaye i Bachy były wypróbowane ?


Tak Feliway był i nic to nie dało.

Kropli Bacha nie próbowaliśmy.

To się zdarza raz na kilka miesięcy od czerwca 2009 roku.
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 9:43 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Skontaktuj się z behawiorystą, np. tu: http://www.czarny-kot.pl/
Może podpowie Ci, skąd się biorą ataki i jak sobie z nimi radzić? czasami działają też krople bacha - skomponuje Ci mieszankę.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt cze 10, 2011 9:51 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Madziu mówiłam Tobie, ze ja Mopci zapodaje psychotrop
poza tym ze mam dobre efekty w utrzymywaniu plazmocytarnego na stałym poziomie to jeszcze Mopcia jest wyluzowana i sie nie stresuje (a bała się przecież bardzo)
Pogadaj z dr Agnieszką, może Poli tez można włączyć psychotropa i to może poskutkuje tak, że Pola się wyluzuje.
Dr Agnieszka poda ewentualnie nazwę i dawki
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 10, 2011 9:58 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Myszka.xww pisze:Skontaktuj się z behawiorystą, np. tu: http://www.czarny-kot.pl/
Może podpowie Ci, skąd się biorą ataki i jak sobie z nimi radzić? czasami działają też krople bacha - skomponuje Ci mieszankę.



Dzięki. :)
Właśnie o tym myślałam.

Również o zoopsychologu.
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 9:59 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

dalia pisze:Madziu mówiłam Tobie, ze ja Mopci zapodaje psychotrop
poza tym ze mam dobre efekty w utrzymywaniu plazmocytarnego na stałym poziomie to jeszcze Mopcia jest wyluzowana i sie nie stresuje (a bała się przecież bardzo)
Pogadaj z dr Agnieszką, może Poli tez można włączyć psychotropa i to może poskutkuje tak, że Pola się wyluzuje.
Dr Agnieszka poda ewentualnie nazwę i dawki


Gosiu mam w domu po przedniej furii fluoksetynę, ale dostawała tylko kilka dni wtedy.

Agnieszka jest chyba jutro na Wojska?

Bo dziś to nie wiem?

Najbardziej szkoda Ciupulki ech...
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 10:04 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

A co dostaje Mopci?
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 11:33 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Mopciuch dostaje anafranil codziennie od stycznia w dawce mniejszej niż zalecana ( dostaje 1/3 tabletki)
kiedy Agnieszka jest na Wojska nie wiem niestety
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 10, 2011 11:35 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

dalia pisze:Mopciuch dostaje anafranil codziennie od stycznia w dawce mniejszej niż zalecana ( dostaje 1/3 tabletki)
kiedy Agnieszka jest na Wojska nie wiem niestety



Jutro jest to wiem.

Pola dostawała przy ostatnim ataku, fluoksetynę, ale tylko przez kila dni.
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 11:43 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Fluoksetyna, psychotropy - no fajne propozycje, ale ;)

Czy kot był diagnozowany? w jakim kierunku? była jakaś diagnostyka obrazowa głowy?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt cze 10, 2011 11:47 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

Beliowen pisze:Fluoksetyna, psychotropy - no fajne propozycje, ale ;)

Czy kot był diagnozowany? w jakim kierunku? była jakaś diagnostyka obrazowa głowy?


Dziś nawet wetka kazała jej to podać, dzwoniłam.

Nie, głowy nie miała badanej. A co? RTG jej zrobić?
Czy trzeba kota usypiać do takiego badania?

Badania krwi miała zawsze w normie, mimo, że jest na sterydach.

Ma zęby wszystkie wyrwane i tak to nic nie dało, nadal plazmocytarne atakuje.

Nie cierpi innych zwierząt z reguły agresją na nie reagowała. U weta w poczekalni również.
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt cze 10, 2011 18:46 Re: CO JAKIŚ CZAS FURIA KILKUTYGODNIOWA POMOCY!!!!:(

zaznaczam
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 125 gości