
Wpłaty; taizu- 120zł .dziękuje bardzo .
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewar pisze:Test paskowy jest niewiarygodny.Kotek może zwalczyć wirusa.Zdania na temat bardzo drogiej kuracji interferonem są podzielone.Test PCR wykazać może obecność wirusa, kot będzie nosicielem, ale nie musi chorować.Mam w domu trzy tymczasy z FeLV +, dwa nie mają żadnych objawów.Szukam im wspólnego domu.Kotek może być jedynakiem, albo pójść do domu z pieskiem, wirus jest groźny tylko dla kotowatych.Nie rozumiem tego strachu przed białaczką.To słowo kojarzy się z nowotworem, a to nie to.Mnóstwo kotów ma białaczkę, rzadko są testowane.Białaczka to nie wyrok, kot może żyć wiele lat w zdrowiu.O wiele bardziej bałabym się chorób nerek, na przykład, czy cukrzycy.Poczytaj na forum jak dużo kotów białaczkowych się pojawiło.Nie znaczy to,że wcześniej większość była zdrowa.Nie, po prostu nie miały robionych testów.Sądzę,że są ludzie, którzy nie wiedzą nawet,że ich kot jest pozytywny.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, Wojtek i 36 gości