Pasibrzucha pisze:pozytywko, Ty na pewno w Krakowie mieszkasz? Ja dziś do pracy w swetrze szłam, a wiatr mnie niemal zdmuchnął


wszystko jest juz ohydnie nagrzane
mury, trotuary, środki transportu miejskiego i ciała ludzkie
nie-na-wi-dzę lata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
co z tego, że się trochę chmurzy i że żar z nieba nie wylewa się jak słoneczne pomyje?
Jak o 7 rano jest 20 stopni, to pozostaje mi tylko ponownie
