Mrusielda, Pusza i Józefina :-) VI

Erin pisze:Jozefina, ja chodzę spać o normalnej porze i co z tego?

Ale za to wstajesz wcześniej ode mnie.

A ja wczoraj zasnęłam ok.21. Padłam jak kawka.

Miaudobry

sunshine pisze:A ja wczoraj zasnęłam ok.21. Padłam jak kawka.

A ja o 23.30 :evil:

MaryLux pisze:Miaudobry

Mrauuuu

Cześć dziewuszki! Miłego dzionka!

maciejowa pisze:Cześć dziewuszki! Miłego dzionka!

Dziękujemy, Wam też życzymy miłego dnia :1luvu:

Po 23 to HSB mnie obudził, żebym się umyła i poszła do sypialni.

Józefino, moja bujna wyobraźnia stanęła na wysokości zadania i przedstawiła mi wizję Ciebie, barankującej i miauczącej na czworakach :ryk:

Pasibrzucha pisze::ryk:
Józefino, moja bujna wyobraźnia stanęła na wysokości zadania i przedstawiła mi wizję Ciebie, barankującej i miauczącej na czworakach

Oj tam, oj tam

Będę się tłumaczyła psychiatrze, ot, co :mrgreen:

Zapraszam na pchli targ: viewtopic.php?f=27&t=128806

witamy

Ja jeszcze nie próbowałam zabawy na 4 łapach, ale znajoma, która dogląda naszych kotów, gdy wyjeżdżamy twierdzi, że zawsze jej godność gdzieś się zawieruszy na podłodze

sunshine pisze:Ja jeszcze nie próbowałam zabawy na 4 łapach, ale znajoma, która dogląda naszych kotów, gdy wyjeżdżamy twierdzi, że zawsze jej godność gdzieś się zawieruszy na podłodze

Bo z obcymi w postaci kotów tak właśnie trzeba :mrgreen:

Ale... Puszka wczoraj otarła mnie się dwa razy o nogi jak stałam :1luvu:

I piły razem wodę dziewczyny z fontanny - Puszka z miseczki a Mrusia z kopułki - tylko zdjęcia nie dałam rady zrobić bo przez telefon gadałam. Zauważyłam, że Puszka jest taka bardziej otwarta jak z kimś rozmawiam przez telefon, chyba powinnam pomyśleć o sublokatorze ;-)

Wszystko dla dobra kota, rzecz jasna :mrgreen:

Fajnie, że z każdym dniem do przodu :ok:

oczywiście, wszystko dla dobra kota:)

Mrusielda, Pusza i Józefina :-) VI

Kto przegląda forum