Roślinki bezpieczne dla kotów

Bast pisze:Siatka na balkonie zainstalowana - teraz czas na roślinki
Żeby tylko mrozów już nie było

Moje roślinki przez tydzień mieszkały w sypialni, bo bałam się, że zmarzną. Wróciły już w większości na balkon, mam nadzieję, że większych spadków temperatury już nie będzie.

Drodzy, a taki goździk? Byłam święcie przekonana, że akurat goździki są bezpieczne, a tutaj takie info:
http://www.aspca.org/Pet-care/poison-co ... ation.aspx

Chciałam kupić takie drobne na balkon, ładnie pachną - naprawdę są szkodliwe? Wiecie może?

Mam też w domu roślinę co do której pojęcia nie mam, nie wiem jak się nazywa.
Zrobię zdjęcie i tu wrzucę. Ale wygląda mniej więcej tak - grube liście u dołu, takie jakby z wodą, jak u drzewka szczęścia. A ponad tymi liśćmi u dołu, takie długie nóżki z kwiatkami w kolorze czerwonym, drobnymi podłużnymi. Jakoś tak

Koty nie mają do niego dostępu, ale wolałabym wiedzieć, czy to ustrojstwo trujące czy nie.

A jeszcze taki groch ogrodowy, jadalny dla człowieka - wiecie czy bezpieczny dla kota?
I liście rzodkwi, które Marchewa

lubi ciumkać i bawić się nimi.

Będę bardzo wdzięczna za pomoc

Liście goździka - słabo toksyczne, podrażnienia skóry (więc pewnie i śluzówek)
Resztę pogrzebię później ...

qlenka pisze:Mam też w domu roślinę co do której pojęcia nie mam, nie wiem jak się nazywa.
Zrobię zdjęcie i tu wrzucę. Ale wygląda mniej więcej tak - grube liście u dołu, takie jakby z wodą, jak u drzewka szczęścia. A ponad tymi liśćmi u dołu, takie długie nóżki z kwiatkami w kolorze czerwonym, drobnymi podłużnymi. Jakoś tak
Koty nie mają do niego dostępu, ale wolałabym wiedzieć, czy to ustrojstwo trujące czy nie.

o takie coś chciałam zapytać:
Obrazek

wiecie może?

Kochane, kochani, już myślałam, że Padme wróciła, a tu wrócił tylko jej problem. Padme wróć!! Pozdrawiam ST.

nie rozumiem...

Znacie jakieś rośliny kwitnące, nadające się na balkon i bezpieczne dla kotów?

z tego co wiem to lawenda.
ja zaryzykowałam też goździki.
rumianek też chyba jest ok...
i bratek

tutaj np. lista: http://leksykot.top.hell.pl/koty/zdrowi ... bezpieczne

O, bratek jest

Pytam, bo nie znam wszystkich z tych roślin i nie wiem, które są kwitnące. Lawendę mam ale nie chce kwitnąć...

Pysznogłówka kwitnie i nadaje się do herbaty, kocimiętka kwitnie :twisted:

lawenda też się rozkręci :wink:

Estragon i tymianek też :oops:

ale pewnie nie tego szukasz

alix76 pisze:Estragon i tymianek też ale pewnie nie tego szukasz

Nie wiedziałam, u mnie nie kwitnie

No niestety, z fleszem nie wszystko wychodzi, ale mamy tu: estragon, pączek lawendy ze złocistym oregano w tle, ogórecznik i szałwię, miętę jabłkową i bazylię z dwukolorowymi liśćmi :wink:

. Tymianek ma niepozorne kwiaty i wymaga światła dziennego :wink:

Przyjemne z pożytecznym

Skubany, ma mnóstwo słońca i nic, ani pół kwiatka. Ale to chyba jakaś inna odmiana.

Do kwitnięcia na żółto przymierza się ruta (ta od panien siejących rutkę :twisted:

) i skromne kwiatuszki tymianku (lepiej wyglądają na kępie) oraz kolorowe listki tymianku cytrynowego :wink:

ale masz wypasiony zielnik Alix!

też bym taki chciała, ale mi to zwykle wszystko umiera, bo zapomnę podlać, bo zaczynam przesadzać...

Kocimiętka kwitnie?? A można ją o tej porze roku gdzieś kupić? Chodzi mi o gotową sadzonkę.

Roślinki bezpieczne dla kotów

Kto przegląda forum