Avian pisze:Nareszcie znalazłam wątek Juleczki
Wstyd przyznać, że szłam na wizytę przedadopcyjną nie bardzo wiedząc jak kotka wygląda![]()
Już też wczoraj miałam dobre wieści z nowego domku - zdziwienie, ze to wcale nie jest dziki kot, że kręci ósemki wokół nóg pani![]()
Zapowiedziałam, że wproszę się na wizytę poadopcyjną![]()
A co do persa z działek - Catherine była jednak wczoraj z kobietą na działkach. Obeszły całe działki, ale kota nie było ... Pewnie musi być jednak karmicielka i łapać w porze karmienia, inaczej wątpię, czy się uda - wiem, jak moi działkowcy "działają"
Tak czy siak próbuj......wiesz ja mam syndrom kota dotkniętego, choćby mentalnie - to się do tego już poczuwam:-)
Achaś - jeszcze raz dzięki za wizytę!
Avian - Kotkins poznajcie się dziewczyny:-) Kotkins prosiłam Avian o przedadopcyjną także u Ciebie;-). Przy okazji będzie okazja rozszerzyć krąg znajomych.