Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie cze 05, 2011 9:44 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Brzuch miał popryskany jakimś sreberkiem, pod ogonkiem też miał. Brzuszek wylizał i tylko widać niebieskie szwy. Brak jakiejś reakcji czy zakażenia. Rana dobrze wygląda. Pod ogonem nie wylizał jeszcze ale taka gimnastyka pewnie kosztuje go dużo bólu. No i przez cały czas się oblizuje z głodu, suchej karmy za bardzo nie chce, słychać że ma problemy z przegryzaniem jedzenia

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Nie cze 05, 2011 9:46 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Witajcie Kociaczki! :)
Jak nocka minęła? Rudzinek już lepiej?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie cze 05, 2011 9:51 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Z jedzeniem krucho ale przynajmniej wodę pije :D . A mała małpa jest szalona. No i gryzie mnie, pazurków używa :ryk: :ryk: . Bo śmiałąm jej przerwać drzemkę. No jak mogłam? :twisted:

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Pon cze 06, 2011 19:59 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Iwonko, jak tam u Was? Jak Rudzielec?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon cze 06, 2011 21:00 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

U nas wszystko bardzo dobrze się układa. Rudy po zabiegu już wydobrzał, raz tylko zamiauczał jak Julka niebezpiecznie blisko rany zabawiała się z jego ogonem :ryk: . Ale nie ma co gadać, zaraz wstawię zdjęcia, które powiedzą więcej niż słowa :D

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Pon cze 06, 2011 21:25 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Pon cze 06, 2011 21:35 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Cudne :1luvu: Julcia to juz prawie kobietka :mrgreen: a rozmiarami szybko Rudaska pewnie dogoni. Bardzo urosła i wypiekniała, widać że o nią dbasz :ok:
Rudzinkowi życzenia szybkiego powrotu do pełni sił :1luvu: Niech sie bawią i szaleją, bo przeciez po to są :ok: :kotek: :kotek:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon cze 06, 2011 21:46 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Iwona J pisze:Obrazek
Jaki słodki koci kurdupelek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Iwona J pisze:Obrazek
Duża ma za mały fotel :twisted: Nóżka się nie zmieściła :twisted:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto cze 07, 2011 8:18 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Alyaa pisze:
Iwona J pisze:Obrazek
Jaki słodki koci kurdupelek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

oj słodka jest bardzo ale już widać zadziorność w oczach :1luvu: . Przyzwyczaiła się, że jak Rudy za bardzo się z nią "bawi" to woła pomocy. I to wykorzystuje :ryk: . Sama go zaczepia, prowokuje...

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Wto cze 07, 2011 9:11 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Czyli problemy kuwetkowe już za Tobą, jak rozumiem :ok:
Fajne kociaki :D

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto cze 07, 2011 9:53 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

issey32 pisze:Czyli problemy kuwetkowe już za Tobą, jak rozumiem :ok:
Fajne kociaki :D




Nie do końca za mną. Jak Rudy przestał obsikiwać wersalkę, to Julcia zaczęła. Dlatego też koty mają szlaban na kompa, pokój zamknięty na cztery spusty :ryk:
A kociaki przepiękne :1luvu: :1luvu: :1luvu: . Zdjęcia nie oddają tego, co te małe glizdy potrafią wyczyniać. Nie ma szans żeby pozowały bez ruchu dlatego najlepsze fotki powstały,gdy śpią :wink:

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Wto cze 07, 2011 10:17 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Iwona J pisze:Nie do końca za mną. Jak Rudy przestał obsikiwać wersalkę, to Julcia zaczęła. Dlatego też koty mają szlaban na kompa, pokój zamknięty na cztery spusty :ryk:

Mam nadzieję, że wezmą sobie do serca Twój "szlaban" na kompa :ryk: :ryk: :ryk:

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto cze 07, 2011 11:32 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Lepiej żeby ten szlaban wzięły sobie do..... :ryk: niż do serca

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto cze 07, 2011 12:08 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

jasdor pisze:Lepiej żeby ten szlaban wzięły sobie do..... :ryk: niż do serca

No też właśnie to ..... miałam ma myśli :ryk: :ryk: :ryk:

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto cze 07, 2011 15:16 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Mała rozrabiara! Ma demonka w oczętach :twisted: A jednocześnie słodziak nad słodziaki ;)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości