"gonitwa" po kupie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 07, 2011 0:50 "gonitwa" po kupie :)

Witam!
Fascynują mnie dziwaczne i niekoniecznie zbadane przez człowieka zachowania u kotów. Tym razem na pierwszy ogień wzięłam swoiste zachowanie kota po wypróżnieniu (bieganie po całym mieszkaniu i taka jakby głupawka). Robię rozeznanie statystyczne na temat występowania tego zjawiska, bo nie spotkałam się z żadnymi badaniami na ten temat. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie poniższej ankiety - jest naprawdę krótka, prosta i bezproblemowa. Z góry wielkie dzięki :)

http://webankieta.pl/ankieta/woc3aa5e9v1q/p

blubell

 
Posty: 9
Od: Wto cze 07, 2011 0:36

Post » Wto cze 07, 2011 1:19 Re: "gonitwa" po kupie :)

ale że co?
moje koty nigdy nie biegały po zrobieniu qoo... :|
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 07, 2011 1:24 Re: "gonitwa" po kupie :)

Jest, ale nie jestem pewna czy przed, czy po :)
Mam teorię dopasowaną do każdej sytuacji: jak przed, to ćwiczenia poprawiające perystaltykę jelit, jak po, to radość z uzyskanej lekkości :spin2:

behemotkot

 
Posty: 149
Od: Wto maja 04, 2010 9:14

Post » Wto cze 07, 2011 6:54 Re: "gonitwa" po kupie :)

A to rożnie różne koty. Moja Oliwka to miała mega głupawki po zrobieniu kupy. Wcześniejszy kot Wojtuś też i to przed i po. Wariactwo na maxa :mrgreen:
Obecnie mam dwa koty i nie robią tego.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 07, 2011 7:31 Re: "gonitwa" po kupie :)

Mój Czesinek biega po zrobieniu kupy jak szalony rozrzucając gdzie popadnie przyklejone do sierści kupale . To chyba jego sposób na pozbycie się zbędnego balastu i zachowanie higieny. Satula choć długowłosa nie ma tego nawyku - może dlatego, że nic sie jej nigdy zbędnego do portek nie przykleja. :D
Obojętnego na niedolę zwierząt i ludzka niedola nie wzruszy

FeminaLaboriosa

 
Posty: 285
Od: Pt lip 23, 2010 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 07, 2011 7:40 Re: "gonitwa" po kupie :)

Pati po kupie szaleje, a Yoga w ogóle.
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 07, 2011 7:46 Re: "gonitwa" po kupie :)

Wypełniłam dla dwóch spośród moich czterech kotów.
[ Przyjęło tylko dla jednego :evil: , nie chciało nawet po rozłączeniu połączenia z internetem.
Mimo informacji :
(jeśli masz więcej niż jednego kota i chcesz podzielić się informacjami o nich obu, proszę, wypełnij dla każdego z nich osobną ankietę)]

Czym karmisz swojego kota
Suchą karmą
Mokrą karmą (z puszki/saszetki).
Gotuję mu specjalne jedzenie.
Dostaje resztki ze stołu.
Podaję mu produkty przeznaczone dla człowieka (np. tuńczyk z puszki, pasztet, itp).
Czymś innym.


Gdzie zaznaczylibyście surowe mięso specjalnie dla kota?
Ostatnio edytowano Wto cze 07, 2011 8:03 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 2 razy
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Wto cze 07, 2011 7:53 Re: "gonitwa" po kupie :)

Mru biega przed kupą :-)
Puszan - bej mieszka z nami od niedawna, jeszcze jej nie "wyczułam" ale ona chyba biega raczej "po" :mrgreen:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 07, 2011 8:20 Re: "gonitwa" po kupie :)

Mój Gryś też biega ale przed kupą :lol: Po wychodzi zadowolony z kuwety :lol:
Reszta nie biega.
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto cze 07, 2011 8:54 Re: "gonitwa" po kupie :)

Dzięki wielkie za wszystkie uwagi :) Czasem faktycznie robią to przed i też słyszałam teorię, że wspomaga to perystaltykę jelit. Wszystkie te uwagi uwzględnię w pracy :) A co do pytań, to surowe mięso zaliczyłabym do gotowanego specjalnie dla kota jedzenia (wszak mięso to trzeba opłukać i rozdrobnić, o ile się nie mylę). No i nie wiem, o co chodzi z tym błędem...bo koleżanka bez problemu wypełniła ankietę kilka razy. W każdym razie bardzo Wam dziękuję!

blubell

 
Posty: 9
Od: Wto cze 07, 2011 0:36

Post » Wto cze 07, 2011 9:10 Re: "gonitwa" po kupie :)

Udało się wysłać druga ankietę w "trybie prywatnym przegladania" :ok:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Wto cze 07, 2011 10:28 Re: "gonitwa" po kupie :)

behemotkot pisze:Jest, ale nie jestem pewna czy przed, czy po :)
Mam teorię dopasowaną do każdej sytuacji: jak przed, to ćwiczenia poprawiające perystaltykę jelit, jak po, to radość z uzyskanej lekkości :spin2:


o to to
u mnie jeszcze pomiędzy biegiem z radością z lekkości jest charakterystyczny zamiauk
Nie do pomylenia z niczym innym
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 07, 2011 10:46 Re: "gonitwa" po kupie :)

Hahaha... znam temat doskonale :!: Mój Dżinskiu jak postawi klocka w kuwecie to dostaje świńskiego huku. Galopuje po pokojach i warczy z zakręconym w "S" ogonem :mrgreen:
Czasami przed zrobieniem kupki kopie w żwirku jakby chciał się dokopać do Chin, potem stawia klocka i znowu świński huk :wink:
Bywa też tak, że po skorzystaniu z kuwetki odchodzi dostojnie... ale rzadko się tak zdarza :mrgreen:
U innych moich kotowatych nie zauważyłam tego typu zachowań.

obecna

Avatar użytkownika
 
Posty: 337
Od: Wto sty 18, 2011 16:23
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Wto cze 07, 2011 11:10 Re: "gonitwa" po kupie :)

Bardzo przydatny wątek :ryk:
Sama myślałam, żeby kiedyś o coś takiego spytać na forum. Moja kicia wzięta ze schroniska dostaje po qpie takiego napędu, że wbiega na pionowe ściany i wskakuje na wszystko, co jest w zasięgu jej skoku. A wydawany przy tym odgłos określiłabym jakie "wesolutkie warczenie".
Przy tym wygląda, jakby to robiła z radości i lekkości bytu :ryk:
Zastanawiam się, czy uprawiała ten proceder w schronisku, gdzie nie było jak się rozpędzić w małym pomieszczeniu, a w dodatku było tam kilkanaście kotów na małej powierzchni.
A tak w ogóle moja kicia jest kochaniutka.
Niestety ankiety nie wypełniłam, gdyż wciąż włącza mi się "błąd wczytywania strony".
Pozdrawiam wszystkie koty, zarówno te ganiające przed qpą, jak i te ganiające po, jak i te, które nie ganiają :lol:

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Wto cze 07, 2011 11:11 Re: "gonitwa" po kupie :)

Wszystkie moje zwierzęta zawsze miały mega głupawki po załatwieniu sprawy. Nie tylko koty ...ale też moje psy!

Niacha

 
Posty: 407
Od: Wto sty 13, 2009 13:40
Lokalizacja: Warszawa - Bielany




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości