Kochani Miau-owicze,
mam pytanie głównie do osób z Warszawy - trochę mi niezręcznie zamieszczac dane osobowe w tym poscie ale inaczej się nie da.
Czy ktoś z Was miał kiedykolwiek styczność z panią Ewą Krasowską - prawdopodobnie prowadzi jakieś przytulisko dla kotów?
Bardzo byłabym wdzięczna za wieści (chyba najwygodniej będzie na priv).
Nic strasznego, od razu mówię - chodzi po prostu o to, że nie wiem, czy można przyjąć zaoferowaną pomoc w pewnej kociej sprawie.