Kurcze, tak mi szkoda ja kotki 'ida' od rodziny
Na pewno sie zastanowcie dobrze czy nie bedziecie tesknic? martwic sie -ja sie martwie jak moje sa pod opieka mojej mamy a ja jestem na sluzbie - zawioze je tam, bo uwielbiaja kontakt z czlowiekiem. Mimo ze sa dosc charakterne ( glaskanie tylko rano, od razu po budziku:) nie? - baranek.. dalej nie - polowanie na spiaca pancie!! nie, nie delikatne polowane - tu tylko zeby i pazury - budzik dzwonil - to wstawiac. Ja sie boje ze moja mamuska uzna je za agresywne (bo sa).. a kazdy kot ma swoje przyzwyczajenia i zaraz bedzie mi chciala 'zafundowac' zastrzyki na wscieklizne

Jakby nie bylo, kazdy kot ma swoja historie i jest unikalny - nawet jak sie zdecydujecie na oddanie, to dokladnie opiszcie cechy kota.. Nawet bardzo dokladnie, zeby nie bylo zwrotow i przyszly dom sie dogadal
