BIAŁY KOCIAK po PP pilnie szuka DS,potrz. ogłoszenia :(

http://poznan.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z288117525

Dzwoniłam rano do lecznicy. Wet powiedział, że drugi maluszek też odszedł :cry:

A surowicę miał podaną?
Jesli nie, to d... nie wet :roll:

Nie wiem co miał podane. Kociaka w lecznicy zobaczyłam gdy byłam z kotem pobitym i postrzelonym i głowę miałam zajętą czymś innym. Jednak trudno było nie zwrócić uwagi na białe cudo w klatce. Dowiedziałam się, że brat kociaka odszedł na pp, a ten jest do adopcji, bo wyszedł z pp i że opiekują się nim dziewczyny ze schroniska. W tym momencie trudno mi było dopytywać się czym był leczony i co mu podano. Byłam pewna, że przechorował już pp.

Hmm, zważywszy na to, że braciszek odszedł kilka dni wcześniej, trochę to dziwne założenie u weta.
Niestety, różni się zdarzają.

Barbara Horz pisze:Dzwoniłam rano do lecznicy. Wet powiedział, że drugi maluszek też odszedł

[*] [*]

Erin pisze:Hmm, zważywszy na to, że braciszek odszedł kilka dni wcześniej, trochę to dziwne założenie u weta.
Niestety, różni się zdarzają.

Erin pisze::(
A surowicę miał podaną?
Jesli nie, to d... nie wet

doczytaj a potem krytykuj

A może trochę grzeczniej?
Czytać to trzeba mieć co - a tu nigdzie o surowicy nie ma.

Erin pisze:A może trochę grzeczniej?

Erin przeczytaj dokładnie swoje posty a dopiero potem pisz o grzeczności :ok:

No, to jest konkretna odpowiedź na temat leczenia kociaka :ok:

Nic dodać, nic ująć :roll:

Erin pisze:No, to jest konkretna odpowiedź na temat leczenia kociaka

konkretnej odpowiedzi na temat leczenia udzieli Ci Przychodnia Weterynaryjna jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć z tego wątku do przeczytaj stronę trzecią.