Nawet w weekendy nie wyłączam budzika. Bo wtedy mam największą satysfakcję, mogę zdusić dzwoniącego gada, obrócić się na drugi bok i spać dalej
To taka trochę perwersja, co?
A poza tym CZEKAM

!!!
Chciałam smsować do Iwonki ok 6, ale pomyślałam, ze może wróciła i sie walnęła z powrotem do wyra, i że niech dziewczyna sobie śpi. Ale pewnie nie...
Jasne, od razu - no,prawie

- będę pisać ..
Nie mogę odżałować, że nie mam aparatu

, a z komóry nie umiem na kompa i nawet nie wiem czy sie da
NO TO CZEKAM DALEJ ....