OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Może ktoś ma pomysł jak pomóc
viewtopic.php?f=1&t=128588&p=7553865#p7553865

**Adopcje: 12 >>**

http://www.dziennik.krakow.pl/pl/magazy ... -kota.html
zaznaczę sobie
już sie denerwuję.Aż mi ręce latają.Zaraz idziemy.

Trzymaj się :ok:

**Adopcje: 12 >>**

mam 3 tylko.2 rude+szylka.Jedna zamelinowała się pod zlewozmywakową szafką. Zanim przypomniałam sobie o tej dziurze to za późno było.Maluchy przestraszone bardzo.Mam za 2 godziny iść i sprawdzić.Ale wątpię czy wyjdzie. Bo strach i popłoch totalny się zrobił.Nie ma nic lekko.

Super,że sie udało :ok:

i kciuki za złapanie uciekinierki :ok:

wielkie kciuki :kotek:

za tego czwartego

:oops:

ja mam i koty :oops:

i psa

i rybki

**Adopcje: 12 >>**

Patmol pisze:wielkie kciuki za tego czwartego

ja mam i koty i psa i rybki

jest!

Siedzą w klatce .raz na stosie w kuwecie,raz na polarku.TZ na wścikę drugą stronę klatki drutował bo rude szukało wyjścia.dały się pogłaskać.Teraz drzemią.Jedzenie błe.

Tak ogólnie -to jak? odkarmione czy chudziny? a pytałaś Asiu czym pani karmiła ?

**Adopcje: 12 >>**

J.D. pisze:Tak ogólnie -to jak? odkarmione czy chudziny? a pytałaś Asiu czym pani karmiła ?

Nie musiałam pytać.Tam była psia puszka(z tych dużych ,ekonomicznych) wrzucona do miski była.Mama i tatuś przychodzą na jedzenie do mnie.Tatulek w miarę regularnie ,mama chyba jak już odejdę i babcia nie doje tzn mama mamy dzieciaków.
Maluszki nie są specjalnie chude tak na oko.Dają się głaskać. Przestraszone ,skupione w grupie ale drzemią teraz spokojnie.Może one tak się nas wystraszyły. Kuweta w domu była tylko żwirku nie było.Mam załatwiać sterylkę mamci.Ale z panią należy ostrożnie postępować.Bez pośpiechu.Ale już boi się,że mamusia jest w kolejnej ciąży.

Od Benusia
...no cóż mój synuś rośnie psoci, teraz zaczął rozrabiać w nocy bo w ciągu dnia chyba mu troszkę za gorąco bo przeważnie wyleguje się na terakocie tam gdzie najchłodnie, no i oczywiście w łóżku ...
Na początku maja trochę zaczął kichać, oczywiście... od razu popędziłam do wetka a było to 3 maja, dostał witaminki i po dwóch dniach przeszło,dostał pochwały od doktora że taki ładny, lśniacy i figura super itd.( no ba jak mamusia dba to jak by mogło być inaczej:))))) ).
Wierny towarzysz zabaw z dziewczynkami, a szczególnie upodobał sobie chomiki zuzuz pets, podkrada je dziewczynom, chowa po łóżko i się bawi.
A płaczek z niego okropny jak wieczorem, kiedy dziewczynki usną wychodzę wywiesić pranie do suszarni, a Benuś tak głuśno płacze ze muszę się po niego wrócić i zabrać ze sobą.
Nieszczęśliwy okropnie że siatka na oknie założona, a ptaszki, muszki, motylki za okne i on biedny nie może sobie zapolować.
Ostatnio zaczął sypiać z nami w nocy układa się w nogach albo włazi na poduchę, bo tak do tej pory sypiał w dziewczyn.
A najlepsze jest to jak (córka) jest po kąpieli a Benuś chyba twierdzi że niedokładnie ją umyła i wylizuje jej czyprynkę...