Mała Bejbi od początku choruje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 04, 2011 12:02 Re: Mała Bejbi od początku choruje

vailet pisze: :kotek: :ok: :ok: :ok: myślę że jest na koncie od Ciebie bo to tak długo nie idzie :D
:?: a kwota tak? wpłatę na poczcie robiłam i ze 3dni idzie.

pytasz..masz :wink: a dyplom teoretyczny ze współczesnej grafiki polskiej+wyszczególniona twórczość Józefa Gielniaka arcymistrza w technice linorytu punktowego, natomiast artystyczny z projektowania graficznego: na temat"Propagowanie pozytywnych postaw wobec zwierząt": :oops: tj jako dodatek 3 torby materiałowe na zakupu artykułów zwierzęcych/karm itp_:w postaci jamnika, kota oraz tulącego się psa i kota, i główna plansza np dla dzieci do swietlicy taka edukacyjna z możliwością ingerencji dzieci w nią ..ok2,5/3m z hasłami na ów temat :ryk: właśnie robię makietę planszy.. [troszkę to się ciągnie , zacznę troche tej makiety pogladowej bo pomysł jest i projekty ale.. dziś mykam na panieński koleżanki :piwa:] ..a w pn korektę mam ostateczną bynajmniej tak chcę :oops: ]może kiedyś coś pokarzę_o ile obronię bo miau.pl mnie pochłonęło :lol: :oops:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Sob cze 04, 2011 12:27 Re: Mała Bejbi od początku choruje

milena88 pisze:
vailet pisze: :kotek: :ok: :ok: :ok: myślę że jest na koncie od Ciebie bo to tak długo nie idzie :D
:?: a kwota tak? wpłatę na poczcie robiłam i ze 3dni idzie.

pytasz..masz :wink: a dyplom teoretyczny ze współczesnej grafiki polskiej+wyszczególniona twórczość Józefa Gielniaka arcymistrza w technice linorytu punktowego, natomiast artystyczny z projektowania graficznego: na temat"Propagowanie pozytywnych postaw wobec zwierząt": :oops: tj jako dodatek 3 torby materiałowe na zakupu artykułów zwierzęcych/karm itp_:w postaci jamnika, kota oraz tulącego się psa i kota, i główna plansza np dla dzieci do swietlicy taka edukacyjna z możliwością ingerencji dzieci w nią ..ok2,5/3m z hasłami na ów temat :ryk: właśnie robię makietę planszy.. [troszkę to się ciągnie , zacznę troche tej makiety pogladowej bo pomysł jest i projekty ale.. dziś mykam na panieński koleżanki :piwa:] ..a w pn korektę mam ostateczną bynajmniej tak chcę :oops: ]może kiedyś coś pokarzę_o ile obronię bo miau.pl mnie pochłonęło :lol: :oops:

To jesteś super artystką.Sporo wiesz na temat grafiki i projektów :lol: Fajnie :D Koniecznie pokaż kiedyś :ok: Baw się dobrze z koleżankami :ok: :ok: :piwa: :D
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob cze 04, 2011 13:03 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Wczorajszy rachunek za karmę weterynaryjną i zmasakrowane ręce TŻ-a od Bejbi,tak go w nogę drapneła,że krew mocno leciała strużką :kotek: ObrazekObrazekObrazek
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob cze 04, 2011 22:17 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Jezu :!: Przed chwilą Bejbi zrobiła kupę z krwią :!: 8O Jesteśmy z TŻ-em roztrzęsieni.Jest więcej krwi niż poprzednio :( Bejbi cały dzień nie jadła,myślałam że z gorąca.Jest obolała i wszystko wróciło,jeśli jutro będzie krew i biegunka to nie mam na co czekać.Musi iść jutro do weta.Tylko nie wiem czy on będzie :cry: Nie starczy na bank na badania i wizyty nie ma szans :cry: Wróciłam wczoraj ze szpitala i już stres.Czytałam u ludzi że tą baktrię trudno wyleczyć i ciągle im wraca :cry: :x Całe mieszkanie znowu śmierdzi tak jak wtedy.Mam kilka rzeczy i zaraz postaram się wrzucić na bazarek.Jeszcze matka wyjechała i pożyczyła odemnie prawie 60zł. :!: Nie mogłam odmówić.Nie spodziewałam się tego.Jestem w panice :!: 8O
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob cze 04, 2011 22:38 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Vailet, aż niesamowite.Na zdjęciach wesoły, radosny, zrelaksowany kociak.
I znów nagle coś? Ona dostała już całą serię tych antybiotyków, które miała dostać? Co dostawała, jak długo? Co wet ostatnio mówił?
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 05, 2011 0:06 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Conchita pisze:Vailet, aż niesamowite.Na zdjęciach wesoły, radosny, zrelaksowany kociak.
I znów nagle coś? Ona dostała już całą serię tych antybiotyków, które miała dostać? Co dostawała, jak długo? Co wet ostatnio mówił?

Conchita,dostawała Marbofloksacynę 7 dni i w pierwszy dzień z ośmiu sulfonamid,ale jest uczulona :( Wet wczoraj ogólnie nas pytał bo akurat karmę odbieraliśmy i mówłam że przyjdę bez Bejbi w poniedziałek na te badania kału,a tu taki szok.Zrobiłam bazarek,ale mnie wylogowało i zniknął :( Nie wiem czy ktoś wogóle kupi bo za nówkę TŻ-a pisałam 30,a dałam 60zł.Teraz znów całą noc to samo pisać i wklejać :x :x
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 05, 2011 0:26 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Cóż będę siedziała i na nowo pisała na bazarku,a jak mnie znów wywali,to jeszcze raz do skutku.Jeszcze coś z laptopem się dzieje :x prawy klawisz i wogóle tak muli.Mam innego anytywirusa może on tak robi :evil: Już z Playa nie korzystam,a jeszcze gorzej :evil:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 05, 2011 3:24 Re: Mała Bejbi od początku choruje

vailet pisze:Cóż będę siedziała i na nowo pisała na bazarku,a jak mnie znów wywali,to jeszcze raz do skutku.Jeszcze coś z laptopem się dzieje :x prawy klawisz i wogóle tak muli.Mam innego anytywirusa może on tak robi :evil: Już z Playa nie korzystam,a jeszcze gorzej :evil:

Wywala po stronie serwera (czasem tak robi) po dłuższej pracy dla pewności zanim wyślesz otwórz forum w nowej zakładce (drugi raz) i sprawdz, czy i tam jesteś zalogowana, jeśli nie to tam się zaloguj i dopiero "wyślij". Przy postach sprawdza się czasem funkcja "cofnij" w przeglądarce, w niektórych ustawieniach przywraca nie tylko formularz ale i terść wpisanego tekstu, zawsze można wtedy uruchomić kopiuj(do schowka)/wklej i post uratowany :wink: To takie chyty, bo często robię wiele rzeczy na raz i długo piszę, za długo na większość forów
Za Bejbi :ok:
pwpw
 

Post » Nie cze 05, 2011 9:15 Re: Mała Bejbi od początku choruje

pwpw pisze:
vailet pisze:Cóż będę siedziała i na nowo pisała na bazarku,a jak mnie znów wywali,to jeszcze raz do skutku.Jeszcze coś z laptopem się dzieje :x prawy klawisz i wogóle tak muli.Mam innego anytywirusa może on tak robi :evil: Już z Playa nie korzystam,a jeszcze gorzej :evil:

Wywala po stronie serwera (czasem tak robi) po dłuższej pracy dla pewności zanim wyślesz otwórz forum w nowej zakładce (drugi raz) i sprawdz, czy i tam jesteś zalogowana, jeśli nie to tam się zaloguj i dopiero "wyślij". Przy postach sprawdza się czasem funkcja "cofnij" w przeglądarce, w niektórych ustawieniach przywraca nie tylko formularz ale i terść wpisanego tekstu, zawsze można wtedy uruchomić kopiuj(do schowka)/wklej i post uratowany :wink: To takie chyty, bo często robię wiele rzeczy na raz i długo piszę, za długo na większość forów
Za Bejbi :ok:

Dzięki :ok: Jakoś wrzuciłam na ten bazarek (na raty) parę błędów sama robiłam ze zdenerwowania np.nie otworzyłam nowej karty.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 05, 2011 9:38 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Bejbi od rana miauknie czasem jakby się skarżyła.Obudziła mnie,a prawie nie spałam i myślałam
że jest głodna,a ona nie tkneła jedzenia.Wczoraj po krwawej kupie niebawem z oczek ten sam kolor wydzieliny poleciał.Na razie tylko siśku była raz.Dałam wczoraj pół lakcitu.Wolałabym jutro iść do weta bo jest do południa.Mało na ten bazarek dałam,bo przecież zużytych rzeczy nie wystawię :oops: Jeszcze coś popatrzę,może coś znajdę :? TŻ mówił że naprawdę było już dobrze :( Jeszcze te upały...my ledwo oddychamy,a ona w futrze?Na kafelkach się kładzie,a one letnie aż, nie zimne.Na okno to trochę rano i w nocy tak słońce daje.Żal mi bardzo Bejbi za dużo już tego leczenia,ale umrze bez tego :cry: Ciągle mam nadzieję,tylko ta skłuta dupka, pewnie ma zrosty.Tabletki nie wchodzą w grę na chory przewód pokarmowy.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 05, 2011 13:04 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Witajcie cioteczki.Bejbi jak pisałam wróciło to paskudztwo,kupa była dziś lejąca lecz bez krwi,
więc jutro do weta.Wrzuciłam w nocy i teraz kilka rzeczy na bazarek Bejbi.Tyle tego,a nikt nic nie chce :( Miało być na badania,a tu wizyty 8O no i karmy.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 05, 2011 16:00 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Na 10 piętrze za oknem w cieniu 41 stopni 8O W mieszkaniu jeszcze gorzej :x Fotki Bejbi wymęczonej upałem.Obrazek zauważcie ma podniesiony ogonek,zawsze jak bolało to tak robiła ObrazekObrazek ostatnie zdjęcie prawie identyczne z pierwszym.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 05, 2011 21:04 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Próbowałam znaleźć w necie coś o tej bakterii,na miau.pl było tylko że cornish rex miał w uszach
ale nie w jelitach :( dopiero poszła na okno,teraz na zewnątrz jest u nas 30 stopni.Coś mi się zdaje że Tusia,którą opiekuje się jasdor to chyba nie może mieć tego świństwa bo myślę że inne by miały jak w jednej kuwecie grzebią :roll: Chyba że są odporne bardzo.Bejbi ma duży brzuch,a mało waży.Kurczę ja nic nie wiem na temat tej bakterii :!: Pisałam na PW z pytaniem do osoby z wątku Plamka,która podobno dużo wogóle wie,ale nie odpisała,może nie ma jej w necie.Wet też będzie myślę w szoku jak jutro z Bejbi pójdę i usłyszy że ma nawrót 8O
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 05, 2011 22:34 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Ja tez jestem umeczona upalami :( dla mnie 16 stopni to jest gorna granica, w ktorej sie czuje dobrze... pierwsze upaly i mam zapchany nos ! :x
A z moich kotow to Saya najgorzej znosi upal :( Czarnuch Yoshi calkiem przepada za sloncem, czasem jest marudny, ale sie az tak nie poklada, maly bury tymczas Aki znika i nie ma go na kilka godzin, a po Sayi widze, ze szuka sobie najchlodniejszego miejsca, przebywa tylko w pokoju, ktory jest od strony morza (mieszkam dosc blisko zatoki), albo kladzie sie do mokrej umywalki/wanny... Szkoda mi jej, bo ja czuje sie tak samo- najchetniej bym skore z siebie zdjela :(

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie cze 05, 2011 22:49 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Hej a te bakterie U BEJBI w jaki sposób się przenoszą??to zakaźne :? :?:
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości