Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

sliczne masz kolezanki, Fasolciu, ale Ty... :1luvu:

jestes oblednie cudna kocia czekoladka :1luvu:

Fasolciu, przyznam Ci się: to ja nasikałem na tę parasolkę. Bo ten kolor to mnie do szału doprowadza...
Psot

Duża lubi różowy kolor. Jak duża, to ja też.
Uważam, że my wszystkie jesteśmy piękne :oops:

, bo jestem sprawiedliwą kotką.
Fasolka

MalgWroclaw pisze:Duża lubi różowy kolor. Jak duża, to ja też.
Uważam, że my wszystkie jesteśmy piękne , bo jestem sprawiedliwą kotką.
Fasolka

W niebieskim byłoby Ci bardziej do pysia

Psot

Tak mówisz, Psotku?
Jak przychodzę do dużej, to leżę na niebieskim kocyku.
Fasolka

MalgWroclaw pisze:Tak mówisz, Psotku?
Jak przychodzę do dużej, to leżę na niebieskim kocyku.
Fasolka

No, widzisz

MaryLux pisze:W niebieskim byłoby Ci bardziej do pysia
Psot

Ładnemu we wszystkim ładnie :wink:

Fasolka

Wiecie, bałam się dziś okropnie, bo duża zrobiła duże pranie, prała pościel, a nawet kołdrę i poduszkę :roll:

. Bałam się, jak wieszała na balkonie, bo się zrobiło mało miejsca. Ale wiecie, odkryłam razem ze wszystkimi, że to jest bardzo fajne, bo pod mokrym praniem porobiły się namioty chroniące przed słońcem. Wszystkie tam sobie leżałyśmy albo siedziałyśmy. I dużo dzisiaj spałyśmy

. To było miłe. Teraz przyszłam napisać o tym z dużą i się przytulić, ale tylko troszkę, bo gorąco.
Fasolka

Ja też zostawiam ślady łapek w wannie.
Fasolko ale ładnie wyglądacie, wszystkie cztery panienki.
Haker zmęczony upałem

Haksiu, my też zmęczone jesteśmy. A duża jakoś dzisiaj w kółko coś robi, ale ona nie jest normalna, jak porządny kot :roll:

.
Teraz będzie kolacja, może troszkę zjemy, ciągle gorąco.
Dobrej nocy, Haksiu :kotek:

Fasolka

Fasolko, ale macie śliczne zdjęcia :oops:

na balkonie jest fajnie, a ja dzisiaj wcale nie byłem

dobrej nocki
Badylek

urwiniu pisze:więcej, więcej, więcej...
I należy dokonać aktualizacji i obfocic tzw Fasolkę wiosenną

TygRyszard z Bolesławem

Teraz to już prawie letnią :wink:

Ogryzek

buziam czekoladowa pieknotke na miaudobranoc :*:*:*:*:*:*

Badylku, czemu nie byłeś na balkonie?
U nas był otwarty całą noc, żeby się choć trochę schłodziło.
Jestem już po śniadanku, siedzę za drzwiami, bo duża zamknęła się w pokoju, żeby otworzyć tam okno i wietrzyć - bez nas oczywiście, bo tam nie ma siatki. Siatkę mamy na balkonie.
Fasolka
Fasolka

Bo Duża się leni :evil:

Teraz siedzę na balkonie przypięty na smyczy, nawet do barierki nie dojdę, bo Duża "ma dużo do roboty i nie ma czasu siedzieć ze mną na balkonie". No ale przynajmniej mogę poleżeć przy drzwiach balkonowych na balkonie w pełnym słoneczku

Chyba będzie gorąco dzisiaj :roll:

Miłego dnia czarnej Fasolince życzę, i koleżankom Frani i Pralince i Florce

Bez walk, dziewczyny!

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Kto przegląda forum