Albert - 14.02.2012 [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 15, 2011 18:01 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Warszawa Włochy)

Albercikowi bardzo potrzebny dom!!!!!!!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 15, 2011 18:15 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Warszawa Włochy)

Albert już w schronie. Mam informację, że ma resztki widzenia w oczku. Więcej wieści wkrótce!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie maja 15, 2011 18:17 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Warszawa Włochy)

Cytuję Babett_B z wątku schroniskowego:

Dziś do schroniska przyjechał nowy lokator. Kocurek, bez oczka, prawie ślepy. Na szczęście "prawie", bo na oczko, które mu zostało troszkę widzi. Efekt jest taki, że natychmiast wskoczył na półkę, odkrył miski z jedzeniem, odwiedził kuwetę i namierzył... wyjście z izolatki :D
Prawdopodobnie w nadchodzącym tygodniu będzie miał wizytę u okulisty :D Mam nadzieję, że uda się przynajmiej zachować ten stan.

Jest niesamowicie przyjacielski - ociera się, mruczy, barankuje, krąży wokół człowieka, ociera się, mruczy... Pozwala się brać na ręce.

Poniżej zdjęcia (miałam tylko komórkę, więc jakość raczej średnia). Na drugim widać tą ciemną szparkę na oczku, przez którą kocurek widzi. Wiem, że radość wydaje się niestosowna reakcją, ale jak tu się nie ucieszyć, kiedy ślepy kot zadziera łepek i zagląda Ci w oczy...
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon maja 16, 2011 23:10 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Warszawa Włochy)

Jutro odwiedzę Albercika. Zrobię zdjęcia.
Jak już będzie wiadomo jak z oczkami (ponoć na jedno coś tam prawie widzi) to będzie trzeba szukać domku. Najlepszego na świecie! :D
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto maja 17, 2011 15:27 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Warszawa Włochy)

w sobotę postaram się przywieźc do schroniska książeczkę Alberta, lub zaświadczenie o przeprowadzonych zabiegach weterynaryjnych. jak pisała Anuk, Albert ma za sobą pierwszą wizytę u weterynarza - ale ze wszystkiego (byliśmy jeszcze z trzema innymi zwierzakami na tej wizycie) zapomnieliśmy poprosić o wypisanie książeczki...

mam nadzieję że Albert trochę widzi... też mi się tak zdawało gdy był pierwszy dzień u mnie...

znikam

 
Posty: 5
Od: Śro mar 12, 2008 20:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 18, 2011 15:01 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Warszawa Włochy)

Ada, jak tam Bercik? Przestał trochę kichać?

PS.
Na pewno troszeczkę widzi - jak chce spojrzeć to przekrzywia łepek tak, żeby "zerknąć" przez ta szparkę.
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Śro maja 18, 2011 16:11 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Warszawa Włochy)

Niestety zdrówko takie sobie. Przy mnie nie kichał, ale oddychał fatalnie. W sumie nie widziałam dużych wysięków z nosa, ale oddech :strach:
Ponoć wczoraj lub dziś miała zajrzeć do niego pani doc, żeby coś zrobić z jego kocim katarem. :(

Gdyby miał domek to by pomogło, betaglukan, dobra karma, ciepełko... Ten oddech niefajny :(
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon maja 23, 2011 19:18 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Warszawa Włochy)

Bercikowi bardzo potrzebny jest dom, chociaż DT.

W schronisku nie ma szansy na odpowiednią opiekę, codzienną obserwację. Tak bardzo się boję, że straci tą resztkę widzenia...
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Nie maja 29, 2011 21:03 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Schronisko Milanówek)

Cytat z forum milanowskiego schroniska:

Anuk pisze:Albercik po zabiegu. Gdy dzwoniłam o 20 był już ładnie wybudzony. Doktor zaszył mu oczodół - gdy zarośnie futerkiem ma wyglądać ładnie. Z pozostałego oczka dr usunął błonę. Co prawda rogówka jest uszkodzona (jest też niestety możliwość, że błona będzie z czasem odrastać), ale po zabiegu widzenie zdecydowanie się poprawiło.

Albert gdy się wybudził zaczął się przyglądać otoczeniu i łapać kontakt wzrokowy z doktorem.

Smile

Dzisiejszą noc spędzi w lecznicy, jutro wraca do schroniska.


Będzie dobrze :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Czw cze 02, 2011 12:20 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Schronisko Milanówek)

Nikt nie zagląda do Albercika? Nie kibicuje?

:(
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw cze 02, 2011 12:40 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Schronisko Milanówek)

jesteśmy, czytamy, mocno ściskamy kciuki, ważne,że chłopak już po zabiegu, teraz tak bardzo przydałby mu sie dom

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26823
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 02, 2011 13:01 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Schronisko Milanówek)

Już pojutrze sobota, będziemy u Albercika!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw cze 02, 2011 13:08 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Schronisko Milanówek)

zapisze sobie
Bercik :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55980
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 04, 2011 12:08 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Schronisko Milanówek)

Mam nadzieję, że szybciutko trafi do fajnego domu :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob cze 04, 2011 21:56 Re: Ślepaczek szuka pilnie DT/ DS (Schronisko Milanówek)

Albercika zastałem dziś w opłakanym stanie :roll: Miał brudny od resztek jedzenie kołnierz, Pyszczek calutki zasmarkany i oblepiony wydzielinami z oka. Miał też biegunkę i był umazany z tyłu w odchodach. Ze względu na kołnierz nie był w stanie się umyć :| Razem z dwiema młodymi wolontariuszkami umyliśmy mu pyszczek i wyczyściliśmy tyłek. Uwolniliśmy go też na cały czas naszego pobytu z kołnierza. Bercik nie miał najmniejszej ochoty na grzebanie sobie wokół zaszytego oka, więc trochę odpoczął od kołnierza. Potem ułożył się na kolanach i drzemał. On bardzo potrzebuje ludzkiej obecności.

Zaszyta rana wygląda dobrze: nic się nie babrze, nie ma obrzęku ani wysięków. Nic go chyba nie boli, bo nie drapał się, ani nie kombinował przy ranie. Na jedynym oku błona jest teraz mniej dokuczliwa i pewnie Bercik widzi trochę więcej, ale już po tygodniu pojawiły się na niej nowe naczynka krwionośne i pewnie błona będzie odrastać. Niestety znów pogorszył się stan Bercika w kontekście kataru. Mały smarka i kicha :(

Niestety znów wychodzi brak w naszym schronie osoby do opieki nad chorymi zwierzętami. Pracownicy znają się na budowaniu boksów, naprawianiu bud, remontowaniu pomieszczeń, które to umiejętności są w schronie bardzo potrzebne i które pozwalają zaoszczędzić dużo pieniędzy, ale nie zawsze są w stanie zająć się chorym kotem czy psem, wymagającym czasem prostej, ale jednak delikatnej i specyficznej pielęgnacji. Zresztą ich kontakt ze zwierzętami ogranicza się w zasadzie do podania im jedzenia i wysprzątania wybiegów. Na więcej po prostu nie ma czasu. Praktycznie cały czas pełnią rolę ekipy budowlano-remontowej, która codziennie coś ma do zrobienia w nierzadko 30-letnich boksach.

Dlatego bardzo potrzebujemy DT dla takich właśnie zwierząt jak Bercik, którego trzeba dwa, czy trzy razy dziennie obejrzeć i przetrzeć zasmarkany nosek.

Bercik przed zabiegami "pielęgnacyjnymi":

Obrazek <<< Kliknij, aby powiększyć

I już z czystym pyszczkiem:

Obrazek<<< Kliknij, aby powiększyć

Bercik jest niesamowicie przyjacielskim i grzecznym kotem. Uwielbia być głaskany i rozpieszczany, można "zrobić z nim wszystko". Łasi się do każdego, wspina się na kolana i chce być jak najbliżej człowieka... Kto chce takiego Bercika?
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: katikot i 47 gości