Tola - odeszła za TM

Oj biedne kociaste

i ich pańcia

Filomen pisze:Tolcia podłapała wiruska Kociego Kataru. Była szczepiona, niemniej jednak dorwał ją. Przyniosła KK Zuźka z Kociej Chatki, wszystkie koty się pokichały po kolei i dawałam im lizyne oraz inmodulan. Tolce się bałam podać inmodulan i ją rozłożyło. Z oczek się leje, kicha i leży zwinięta w kłębek. Od dzisiaj antybiotyk

no na szczęscie kicia je i pije, lezy grzecznie, wygrzewa sie przy kaloryferku i walczy z chorobą

dużo zdrowia dla Toli :ok:

Tolcik już całkiem dobrze, nie kicha, apetyt dopisuje, tym razem rozłożył się mój mąż i kicha i marudzi, jak to chory chłop

Filomen pisze:Tolcik już całkiem dobrze, nie kicha, apetyt dopisuje, tym razem rozłożył się mój mąż i kicha i marudzi, jak to chory chłop

O to trza przytulić męża

za zdrowie Piotra i :ok:

za Twoje zdrowie :ok:

Ale to syrop z miodu i cytryny rano brać, żeby on szybko wyzdrowiał a ty też żebyś nie zachorowała :ok:

Zdrówka

dziękujemy a tu pozdrowienia od Tolki :1luvu:

najpiękniejsze kocie oczy Polski poludniowej :wink:

Rzeczywiście śliczne ma te oczyska.
Nasza Malenka jest bardzo podobna, też ma takie wielkie oczy:)

Też pozdrawiamy

Pozdrowionka dla pięknookiej!

Filomen pisze:dziękujemy a tu pozdrowienia od Tolki

najpiękniejsze kocie oczy Polski poludniowej

Dawno nie widziałam Toli - ale ona wyładniała :1luvu:

, ma śliczny pyszczek , a oczka naprawdę cudne i ciałka przybrała .
Nie ma to jak załapać się do fajnych dużych , co Tolciu :kotek:

Jakoś cicho u Toli... co słychać?

u Toli wszystko w porządku, brzuchol jej rośnie, skacze jak małpka po meblach i tylko dalej jest niesprawna jesli chodzi o czynności fizjologiczne. Uspokoiła sie trochę ale dalej z Bambusem się nie lubią i syczą na siebie. Lubi na słoneczku polezeć i jest bardzo mądra :ok:

Taka tu długa cisza.U Tolusi nic nowego?

Tola - odeszła za TM

Kto przegląda forum