Badylek - cushingowiec, szukamy DS dla ostrożnego Mroczka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 03, 2011 11:25 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

caldien pisze:Piękny wiersz napisałaś, Ineczko :1luvu:
Nie, żeby Duży mi przeszkadzał (bo nawet nie marudziłem bardzo o sypialnię), to jednak przyjemnie jest położyć się z Dużą na dużym łóżku i się razem zdrzemnąć :) I przytulić :)
Badylek przytulasty

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 03, 2011 13:41 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Cześć Badylku,
troszkę zazdroszczę tobie tych czystych ząbków.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Pt cze 03, 2011 14:35 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Czyste ząbki dobra rzecz :)
Dzisiaj calusieńką noc z Dużą przespałem, zwykle tego nie robię (tylko kiedy Duża zasypia, a potem idę sobie) :oops:
Jest słoneczko,ale na balkonie nie byłem, bo DUża dopiero wróciła... Ale może ja jeszcze przekonam 8)
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pt cze 03, 2011 17:42 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Nasza wróciła dopiero co i od razu balkon otworzyła.
I sobie tam jesteśmy - Florka i ja. Florka uprawia płytking, a ja skrzyning. Duża do tej skrzynki nie wstawia kwiatków, mówi, że skoro tam zakwitłam, to niech będzie :D
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt cze 03, 2011 18:30 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Żaden kwiat nie przebije Fasolki kwitnącej w skrzyni! :kotek:
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pt cze 03, 2011 18:46 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

caldien pisze:Żaden kwiat nie przebije Fasolki kwitnącej w skrzyni! :kotek:
Badylek

:oops: :oops: :oops:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 04, 2011 14:58 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Nie denerwuj się, Badylku. Czytałam, że się zdenerwowałeś sytuacją Ptacha, a to niedobrze w upał. Duża Ptacha nie pozwoli mu zrobić krzywdy, wiem to.
Co porabiasz w ogóle? Do nas przywieźli zapas żwirku, a nam z gorąca nawet nie chciało się sprawdzić, co się dzieje, tylko Pralcia troszkę zajrzała. Duża zgubiła mięso dla bezdomniaków, ale je znalazła, bo zostało w sklepie (prosiła o przechowanie w lodówce). Dziewczynki były w gabinecie.
Fasolka raportująca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Sob cze 04, 2011 20:52 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Dużo się u Was działo, Fasolko :roll:
Ja większość dnia przespałem, tak ciepło było ;)
Badylek po nieaktywnym dniu
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie cze 05, 2011 5:15 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

A my w nocy mało spałyśmy, wietrzyłyśmy futerka.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie cze 05, 2011 13:24 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Ależ ciepło dzisiaj :roll: :roll: :roll:
Idealnie żeby przespać cały dzień :mrgreen:
Badylek wcale nie leń
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie cze 05, 2011 13:46 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Pewnie, Badylku, że nie jesteś leniem. Tylko rozsądnie gospodarujesz zasobami.
Fasolka mądra
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie cze 05, 2011 14:42 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Poza tym spanie pochłania masę energii :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 06, 2011 4:55 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Badylku, żyjesz?
Fasolka zaniepokojona
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon cze 06, 2011 7:27 Re: Badylek - kocur z jatrogennym zespolem Cushinga.

Żyję, zwymiotowałem dzisiaj rano :(
Duża zdążyła jeszcze sprzątnąć i poszła sobie, a ja sobie śpię
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 17 gości