Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 02, 2011 15:18 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Erin pisze:Kurczę, może pasty trochę dać?

Nie wolno.... :cry: dlatego próbuję tym glutem z siemienia....
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 02, 2011 15:20 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

EVA2406 pisze:Kasiu, wysłałam Ci pw, ale nie wiem czy dojdzie, bo mi cały czas "wisi" w " do wysłania" i nie wiem co się dzieje.
Jak nie dojdzie to daj znać, powtórzę.

Dziękuję ... :1luvu: Każde pw będzie Ci wisieć jako "do wysłania" do momentu, aż adresat odbierze ... Właśnie odebrałam i już nie wisi .. :?:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 02, 2011 21:41 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Taki smutny ten wątek ...to zdecydowałam, że doniosę na Pokerka, już jest taka godzina, że chyba mogę .... :D Dzisiaj po południu padliśmy od upału.. trochę się z Pokerkiem przytulonym do mojej ręki zdrzemnęłam ...
I Mały miał sen .... EROTYCZNY :roll: :roll: :roll: ... z moją ręką w roli głównej zamiast kocicy ... Jemu NAPRAWDĘ się to śniło ... (z tzw. ciągiem dalszym ... :ryk: )...W szoku jestem do tej pory ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 02, 2011 22:42 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Ranitydyna (Ranigast) nie dziala osłonowo, tylko zmniejsza wydzielanie kwasu solnego w żołądku co ma się nijak do jelit.
Tak myślę- te uporczywe wymioty wskazują na problem z górnym odcinkiem przewodu pokarmowego.
Dieta płynna?
Miksowane jedzenie dietetyczne.
W bardzo małej ilości.
I coś co przywróci trawienie- jakieś lacidobacillusy (Lakcid np)?

Czy kocio nie ma przypadkiem przepukliny odźwiernika?

Długo tak nie pociagnie bo nie wchłania jedzenia.

Wet niech zrobi wenesekcję (duże naczynie się nacina,wkłada cewnik i tak karmi parenteralnie).
Tak bym zrobila u ludzia.
Choć generalnie leczę inne części ludziów...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 03, 2011 7:21 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

katarzyna1207 pisze:Taki smutny ten wątek ...to zdecydowałam, że doniosę na Pokerka, już jest taka godzina, że chyba mogę .... :D Dzisiaj po południu padliśmy od upału.. trochę się z Pokerkiem przytulonym do mojej ręki zdrzemnęłam ...
I Mały miał sen .... EROTYCZNY :roll: :roll: :roll: ... z moją ręką w roli głównej zamiast kocicy ... Jemu NAPRAWDĘ się to śniło ... (z tzw. ciągiem dalszym ... :ryk: )...W szoku jestem do tej pory ...

A to mały świntuszek :mrgreen: Widzisz Pokerku, życie niesie ze sobą duuużo rozmaitych przyjemności, może warto wreszcie wyzdrowieć i zacząć się nim cieszyć? Buziaki i kciuki dla małego erotomana :1luvu: :ok:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 03, 2011 9:53 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

kotkins pisze:Ranitydyna (Ranigast) nie dziala osłonowo, tylko zmniejsza wydzielanie kwasu solnego w żołądku co ma się nijak do jelit.
Tak myślę- te uporczywe wymioty wskazują na problem z górnym odcinkiem przewodu pokarmowego.

Ale u Małego oprócz bardzo silnego stanu zapalnego dwunastnicy zdiagnozowano również przewlekły stan zapalny żołądka, wcześniej były też pawie samą żółcią...Założenie sondy weci rozważali 3 tygodnie temu, zaraz po endoskopii...wtedy nie zgodziłam się... Mały jest plaskaczem, nie przeszła by przez nos... Co do wkłuwania się w duże naczynia krwionośne - jak już nam się skończyły drożne żyły do kroplówek, sugerowałam wkłucie centralne i wszyscy weci twierdzili, że u kotów jest tak duże ryzyko ogólnego zakażenia, że nie warto ryzykować...praktykuje się tylko u malutkich kociąt, bo nie ma innej możliwości ... Jak Pokerek zaczął jeść, to musiał i trochę przyswajać, bo waga mu poszła lekko do góry (z 3.45 do 3.70),ale do jego wyjściowych 4.90 jeszcze baaardzo daleko...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 03, 2011 9:59 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Z lepszych wieści - od wczorajszego porannego pawia nie było następnych..."gluta" wciąga, chociaż muszę go ganiać ze strzykawką... I na noc napakował się jak bąk(jak na niego w ostatnim czasie), aż musiałam mu zabrać michę ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 03, 2011 10:20 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

nareszcie dobre wieści :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt cze 03, 2011 10:26 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Nooo... prawdziwy facet z niego :mrgreen: Poje, poru...a ;) :lol: :ryk: niedługo się zacznie o piwo dopominać ;) :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 03, 2011 11:13 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Gibutkowa pisze:Nooo... prawdziwy facet z niego :mrgreen: Poje, poru...a ;) :lol: :ryk: niedługo się zacznie o piwo dopominać ;) :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ok:

julka75

 
Posty: 1167
Od: Pt kwi 15, 2011 0:00
Lokalizacja: BAR//zach.pom.

Post » Pt cze 03, 2011 14:30 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Za wcześnie na radość - już mieliśmy tydzień bez leków i pawia, a potem znowu się pochrzaniło .... Teraz najważniejsze, co wyjdzie na endoskopii - czy to się leczy, na ile się leczy ... czy powstały jakieś blizny, zrosty, przewężenia .... Mały będzie potrzebował olbrzymiej dawki magicznych, forumowych kciuków (myślcie sobie co chcecie, ale taki ze mnie dziwoląg, że wierzę w jakieś przepływy dobrej, wspierającej energii :oops: )

Na marginesie ...czy ja nie mogę mieć chociaż JEDNEGO NORMALNEGO kota???? Upał w mieszkaniu ponad 30 st. albo i więcej, a dwa durnie zapakowały się do budek .... i dyszą ... :roll: wyciągnięte za chabety wracają z powrotem się dusić i dyszeć .... I po raz kolejny ściągałam ugotowaną Frankę z metalowego parapetu (balkon od południowej strony) ... sama już chyba nie miała siły zleźć ...chodzi teraz nabzdyczona, bo wsadziłam pod kran z zimną wodą, coby ocucić i schłodzić :evil: ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 03, 2011 14:37 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

To ja bardzo dużą dawkę tej dobrej, wspierającej energii dla Pokerka przesyłam :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 03, 2011 15:30 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Kciuki są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ja też mam rąbnięte koty :| Sibel znów żre na potęgę reklamówki i wie że jej nie wolno, stukam ją palcem po plecach a bezczelnie dalej memła :evil:
Mieczysław mnie za to nienawidzi bo po raz kolejny nie puściłam go do sąsiadki na kawkę (Sibel jest na lekach więc Mieek nie może łazić do sąsiadki). Nogami przebiera pod drzwiami i drze ryja... :| I oczywiście robi mi na złość i włazi do szafki z narzędziami, co go wyjmę to znów włazi :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 03, 2011 15:56 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Oj Pokerek, Pokerek... trzymam kciuki, żeby nie było pawi, ale się poprawiało... :ok: W sumie nie można chyba tak od razu spodziewać się stuprocentowej poprawy, skoro malutki przeszedł tak ciężką drogę - właśnie ciekawe, co ta endoskopia pokaże, oby pokazała polepszenie i w ogóle.

Co do temperamentu, khem, to pamiętam, jak moje kocurki jeszcze przed wykastrowaniem miały podobne odruchy. Ashganek właził na moją rękę :oops: i wykonywał na niej coś, co trzeba nazwać dwuznacznie... a zdarzało się też im wywalać te, no, sygnały zadowolenia podczas zwykłego głaskania. Śmieszne te kocury są :)

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Pt cze 03, 2011 15:58 Re: Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Mietkowi i po kastracji się zdarza ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Vafuria i 164 gości