


Dla bezpieczeństwa śpi teraz na swojej kanapie zwinięty w kłębek.
A Pysia tak jak Javcia uwielbi aspac na balkonie. Nigdy tego nie robiła u mnie.
I jest bardzo odważna, domaga sie spacerów po klatce schodowej.
Wczoraj nawet nie uciekła przed sąsiadka, tylko z zadartą do góry kita stała przez jej drzwiami i ciekawie zaglądała do obcego mieszkania. W nagrodę odstała komplement - ale masz piękne oczy.