Kochane!
Jesteśmy już w domku.
Klarusia oszołomiona po jasiu,ale łazi nieporadnie po koju.Sutek wyciety ,jutro wetka Ania zawiezie do Kortowa do badania,przy okazji zrobiliśmy badanie krwi i biochemię-wszystko w najlepszym porządku-i nerki i wątroba-chociaż z tego w tej chwili moge sie cieszyć.Wyniki histopatologii bedą za ok 7 dni,więc nerwówka czeka mnie niezła
Za kciuki i ciepłe myśli baaaardzo dziękujemy i prosimy o jeszcze-oby pomogły!