Witajcie nasi Mili
Mamy dobre wieści...
Jesteśmy po wizycie kontrolnej i badaniu usg, brzuszek czysty, żadnych zmian!!!
I mamy nadzieję, że długo, długo nie będzie, albo w ogóle nie będzie!!!
Wracamy do formy, doktor był bardzo zadowolony, dał Zulciowi zastrzyk na wzmocnienie odporności, kolejny ewentualnie za tydzień i jeśli nadal będzie tak dobrze, to za ok. 2 tygodnie mamy rozmawiać z Panią doktor, która zajmuje się chemią.
Poza tym powiedział, że Zuluciu jak najbardziej może już wychodzić na dwór tym bardziej, że jest w dobrej formie
Naturalnie dopóki się specjalnie nie domaga, nie będę go wypuszczać, ale zobaczymy jak będzie w weekend. Zapowiadają piękną pogodę, więc nie chciałabym go trzymać na siłę w domu...
Próbowałam dzisiaj dodzwonić się do Mistrza Reiki, żeby umówić się na wizytę, ale na razie bez skutku, więc będę próbować dalej...
Bardzo, ale to bardzo się cieszę, że Zulciu wraca do formy i dzisiejsza wizyta była tak pozytywna...
Miłego popołudnia...
