Adoptowałam sukę ON, Fiona i 4 Szczypiorki

[Femka]

zuza, żeby była pełna jasność: nie zakupię sprzętu audio, nie zatrudnię ekipy TV. NIE



Moje wszystkie zwierzęta śpią jak zarżnięte w pół godziny po moim wyjeździe do pracy. Wiem, bo zdarzyło mi się wrócić z połowy drogi. Stróżowanie Fionki zwaliło mnie z nóg

[Feebee]

Stróżowanie Fionki zwaliło mnie z nóg

I tak powinno być.
Zadowolony opiekun to podstawa.
A już taki, który płacze ze szczęścia, to prawdziwy skarb.

[Wima]

Femka, ty się kobieto nie martw, duża część psów jakie znam uprawia partyzantkę, czyli jak jest pańcia w domu pies szczeka na dzwoniących do drzwi, na ruch na korytarzu i jest czujna.
Jak pańci doma niet , niet i sobaki

[Femka]

no ale jak ja jestem w domu to mi jej stróżowanie potrzebne jak dziura w moście
Feebee, załóż wątek swoich psów i daj mi linka

[Feebee]

Feebee, załóż wątek swoich psów i daj mi linka

W życiu.
Nie założę i nie dam.

[Femka]

może to i słusznie
nawet nie wiesz, co bym Ci tam wypisywała

[Feebee]

Właśnie, że wiem.

[zuza]

A sasiadka jakas w ciagu dnia nie moglaby zwrocic uwagi czy buda caly dzien nieuzywana?

[Femka]

widzisz, problem w tym, że sąsiadka zza siatki była przekonana, że ja Fionkę codziennie do pracy zabieram, bo psicy w ogóle widać cały dzień nie było.

[zuza]

Moze dlatego ze siedziala w budzie?

[Femka]

właśnie nie wiadomo
na pewno na mój powrót Fiona czeka przy wjeździe do garażu
ale gdzie rezyduje wcześniej, to tylko ona wie

[Wima]

Wysyp posłanie w budzie talkiem, to się okaże.

[Femka]

a jak Fionka się nim oblepi? teraz wilgotno jest

[Wima]

A ile ty tego talku chcesz użyć

[Femka]

no nie wiem