cz. II Kocia Przystań - zbieramy fundusze :(

Zyzio:D:D
A który to klakson?:>

aaa to dla dziewczynki ma być więc może Ami?:):)

CZYLI REASUMUJĄC MAMY POD OPIEKĄ ok 20 kotów

O Chryste....nawet nie wiem kiedy się ich tyle uzbiarało :kotek:

Gotowe do adopcji na już :
- Rysia /szczepiona, sterylizowana, półcziczkowata/ =KP
- Ingi /szczepiony,kastrat, po remoncie paszczy/=KP
- Blanka /sterylizowana, szczepiona/=KP
- Łatka /sterylizowana, szczepiona/ DT = MIKUŚ
- Sali /sterylizowana, szczepiona/ DT = Hidi
- Przylepa /kastrat, szczepiony/ DT = Karina
oraz......
- Czika /sterylizowana/
- Węgielek
- Klakson, Milczek i....
- Wera, ...., ..... i ......
wkrótce do adopcji.....
- Jagoda / sterylizowana/
- Tasza
- Zuzia

i przybędzie na kociarnię około niedzieli kolejna Panna /lub facet/ z okolic Elipe.

Więc moi drodzy mamy co robić.
Walczymy o każdy grosik :ok:

Trzeba towarzystwo poogłaszać, poszczepić i znajdować im nowe domy :kotek:

Martysss pisze:Zyzio:D:D
A który to klakson?:>

No...........ten jaśniejszy, który nie jest dziewczynką :ryk:

Klakson to krzykacz - gaduła. Ma jaśniejszą mordkę. Milczek to bardziej pręgusa przypomina.

No a dziewczynka .....to pod ogonek musisz zaglądać , z czasem zapamiętasz kto, co i jak :mrgreen:

Martysss pisze:aaa to dla dziewczynki ma być więc może Ami?:):)

Ami bardziej z kocurkiem mi sie kojarzy o i to może być przykład dla Eli :wink:

Może Anielka - wczoraj było Jagody i Anieli......i sie właśnie wczoraj złapała :mrgreen:

Elape co Ty na to ? Może któryś z "chłopców" będzie miał na imię Ami :idea:

Jagoda to kotka która dziś była na steylce :kotek:

Ma śmieszną główkę taką wręcz devono-rekso podobną

Ze wszystkich moich kociąt Wera jest najbardziej oswojona z człowiekiem. Czarnuszki można wziąć w rękę, ale przy najbliższej okazji zmykają z prędkością światła i chowają się w kąty. Wychodzą kiedy zechcą albo zwabione zabawkami. Dobrze, że wypuszczałam je pojedynczo, musimy je stopniowo oswajać i miziać. Wprawdzie nie wyrywają się jak są na rękach,ale widać, że nie każdemu z nich sprawia to frajdę. Teraz wyciszyły się i chyba znów będzie spanko. ZEBY TYLKO ZDROWE BYLY :ok:

[/color][/color]

No to kciuki za zdrówko i spokojnej nocki Wam życzę :ok:

Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba w Sparcie Praga (klub hokejowy) był kiedyś "zatrudniony" kocur o imieniu Mikeš (Mikesz), jak mówi księga, robił duże wrażenie, gdy trener przemawiał do zawodników w szatni z kocurem na ramieniu (kot był o ile pamiętam czarny, prawie jak Behemot z "Mistrza i Małgorzaty"). Tak więc postuluję, żeby następny czarny kocur bez imienia otrzymał imię Mikeš :mrgreen:

Co do imion to AMI Ladne jest. Mogę sobie zagarnąć?. Jeszcze nie wiem, dla którego, ale Kojarzy mi się z takim bardziej kochającym i przymilnym. No ale o tej Werze to można bez końca - indywidualistka, z czarnuchami się nie brata. Nie bawi się z nimi, śpi w drugim końcu klatki. Tamte się ciągają za ogonki a dama nawet nie siedzi blisko nich.Fajne są te dzieci :!:

Axa76 pisze:Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba w Sparcie Praga (klub hokejowy) był kiedyś "zatrudniony" kocur o imieniu Mikeš (Mikesz), jak mówi księga, robił duże wrażenie, gdy trener przemawiał do zawodników w szatni z kocurem na ramieniu (kot był o ile pamiętam czarny, prawie jak Behemot z "Mistrza i Małgorzaty"). Tak więc postuluję, żeby następny czarny kocur bez imienia otrzymał imię Mikeš

MIKESZ piękne imię. Obiecuję że czarnemu kocurowi tak własnie damy na imię :ok:

Zaraz wstawie fotki Zuzi które rano miały być, ale niestety nie zdążyłam :oops:

Jeśli moge zasugerować to Ami dałabym na imię temu z biała mordką. Jakos tak mu z oczek Słodko patrzy. :wink:

A ten z kreseczką to wypisz wymaluj mój niegdyś Mikołajek :kotek:

haha Basia ty w każdym widzisz podobiznę jak nie Mikołajek to Sofiśka

D:
Może być Basiu:D:D Teraz muszę zapamiętać te imiona:)
Hmm ten z jaśniejszą mordką to taki bardzo spokojny jest z tego całego towarzystwa:D:D

Obiecane fotki Zuzanny :1luvu:

moze dla koteczki imie Mili? Milenka, Milagros....
kiedys moja kolezanka miala kotka, niestety od ok.roku [*] :cry:

moj ziomalek kochany... Mial na imie Awatar

Znalazlam to imie tu: http://www.doradca.com.pl/po_godzinach/Imiona.htm jest w czym wybierac

A to imie szczegolnie mi sie spodobalo, bo kojarzy mi sie z czyms pieknym, jakies logo, cos do podziwiania, a kocurek byl przepieknym buraskiem z bialymi dodatkami :1luvu:

Mysle, ze jakiegos kocurowatego mozecie tez tak nazwac

Mysle, ze to bardzo dumne imie

MIKUŚ pisze:No jak tu Wery nie wziąść skoro taka cudowna jest dziewczynka A co to za różnica 3 czy 4 Jak szaleć to szaleć

3 byly planowane, a ten 4-ty to "przez przypadek" tzw: "wypadek przy pracy"

cz. II Kocia Przystań - zbieramy fundusze :(

Kto przegląda forum