AnielkaG pisze:Ewa, może już pytałam - jak ona do psów? Kolezanka z a pracy szuka kotki, w domu jest 2 dzieci i lablador.
Niestety, Lusia nie lubi ani psów, ani kotów. Co prawda w poprzednim domu był pies, ale mieszkał na zewnatrz... Nie wiem, może to przykre doświadczenia jeszcze z czasów, kiedy Lusia mieszkała na ulicy?