Nie jest dobrze. Zastrzyk znieczulający zamiast dostać na moich rękach, z których zwiał i nie dał sobie nic zrobić, o mało mnie nie podrapał....dostał w klatce dla dzikusów, we dwie go unieruchomiłyśmy, a wetka próbowała znieczulić, w końcu się udało.
Glukoza ma 136 mg/dl, trzeba powtórzyć, bo mogła wynikać ze stresu.
Preparaty z żelazem, wit. C w kroplach, kroplówki z Na... nie wiem jak mu to zrobię

Kupiłam sedalin i spróbuję na sedalinie. W prawej nerce, w kielichu zalega mocz. Pecherz bez zmian, pozostałe narządy również.Najpewniej kot ma przewlekły stan zapalny w przewodzie odprowadzającym. Po 7 dniach kroplówek powtórka moczu. Biochemia będzie po południu.
RC Calm mi się skończył, nie kupiłam jeszcze nowego, ale Merlin dostaje Kalm aid...Na Calmie był bardziej wyciszony, nie taki nerwowy.