Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewung pisze:Kicia na razie nerwowo reaguje na nasze koty. Buczy ciągle pod nosem jak je słyszy. Słysząc miauczenie Bazyla przekopała też starannie ułożone w klatce podkłady. Nasze koty na razie nie zbliżają się za bardzo do klatki.
Do nas kota jest urocza i miziasta. Podoba się jej głaskanie. Jutro zdam relację jak idzie. No i szukamy imienia dla kici.
Czekam niecierpliwie na wieczorne relacjeewung pisze:Karol oczywiście się nie patyczkuje i wypuścił kotę z klatki. Ona podobno do kotów spokojnie podchodzi ale one syczą. Łapoczynów i agresji poza sykami brak. Ja zobaczę sytuację na własne oczy dopiero wieczorem bo w pracy siedzę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], squid i 178 gości