znalazlam noworodka! Odszedł. Depresja za kanapą

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 31, 2004 11:48

dzieki wielkie w takim razie juz biegne do sklepu.
a wieczorem beda zdjecia, kociak jest uuuuroczy :)
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto sie 31, 2004 11:52

Emilka pisze:dzieki wielkie w takim razie juz biegne do sklepu.
a wieczorem beda zdjecia, kociak jest uuuuroczy :)

no lec
wracaj szybko i dawaj znac :)
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto sie 31, 2004 12:40

Emilko :1luvu: Niech sie kiciulek zdrowo chowa :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto sie 31, 2004 13:04

mam dzisiaj strasznego pecha, pieszo popedzilam na koniec miasta po mleko a akurat dzisiej wlasciciele wzieli urlop.
teraz czekam do 15 i mama zawiezie mnie do chorzowa po to mleczko.
a malenstwo spi...jest takie slodkie ze nie umiem sie napatrzec.
na kolanach trzymam koszyk z malenstwem a obok wcisnela sie szkaradka (ta ktora nie lubi sie tulic ;)) i tez pilnuje szkraba. zawsze jak jest u nas jakis 'dodatkowy' kot ona lazi za nim krok w krok.


zastnawiam sie jak to bedzie z karmieniem malucha w koncu musze tez chodzic do szkoly....ale byc moze pomoze mi ciocia rano bym jej kociaka przywozila a po szkole odbierala. eh.....
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto sie 31, 2004 14:45

ja sie chetnie tym kotkiem zaopiukuje... ale nie napisalas jaka plec :( skontaktuj sie ze mna na gg1316603!! pozdro:)

puszka15

 
Posty: 10
Od: Wto sie 31, 2004 12:37

Post » Wto sie 31, 2004 16:07

to kocur wielki chlop ;) nie mam gg


No wiec mam problem, w instrukcji mleka bylo napisane ze trzeba mleko rozpuscic w 33ml tak tez zrobilismy ale czy to jednorazow dawka?
Bo kicius na poczatku rzucal sie na smoczek troche pociagnal ale bardzo niewiele a teraz juz nie chce brac smoczka to pyszczka ale ciagle miauczy i lazi.... pomasowalam brzusio i wylecialy siusiu ile ja mam mu dawac tego mleka???
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto sie 31, 2004 16:15

Emilka pisze:a jak z weterynarzem, isc?
Maluch jest zapchlony czy da sie to jakos wybic u takiego maluszka?
Do weterynarza koniecznie, sądząc z opisu jego starszego braciszka - może jeszcze się wyszykować koci katar u malucha. Poza tym - u weterynarza możesz dostać Mixol - dobre mleczko dla maluchów, sprzedawane wraz z butelką ze smoczkiem. Testowaliśmy i służy malcom w przeciwieństwie do Beapharowskiego czy Bogeny, po których zdażały się baaardzo duże kłopoty.

Może ktoś ze znajomych zechciałby jeszcze odłowić jego braciszka (albo siostrzyczkę)? Może to jego mama była tylko bardzo młoda koteczka?

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 31, 2004 16:29

to napewno nie mama to byl 3miesieczny kociak nie wiem czy jego rodzenstwo tak mi sie powiedzialo ale napewno nie z jednego miotu.
ja mam bogene, co sie po tym mleku dzialo?
Kociakowi sie odbilo i poszedl spac....ale czarno to widze zwlaszcza w nocy :roll: bede musiala sie postarac i zrobie wszystko zeby tego malca odchowac.

http://upload.miau.pl/22942.jpg
http://upload.miau.pl/22957.jpg
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto sie 31, 2004 16:37

Boze, jakie malenstwo :love:
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto sie 31, 2004 16:37

O mój Boosze, jaki maluch! Emilko trzymam za Ciebie i tego małego Obrazek bo nic doradzić nie umiem, ale mocno, mocno trzymam ObrazekObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Wiosna

 
Posty: 371
Od: Czw lip 15, 2004 19:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 31, 2004 16:50

Czudo :1luvu: piekny pregusek
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 31, 2004 17:22

Slodki malutek :lol:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto sie 31, 2004 17:43

Emilka pisze:ja mam bogene, co sie po tym mleku dzialo?
Dawalismy Beapharowskie mleko, były po tym śmiertelne zapaści... Potwierdzone, niestety, przez inne osoby, które miały również takie przypadki. Zgłaszaliśmy te przypadki z mlekiem Beaphara do dostawcy, hurtownika - zostaliśmy poinformowani, ze mięli takie same zgłoszenia związane z mlekiem Bogeny.
Beaphar wykupił Bogenę, to teraz poniekąd jedna firma. Zgłoszenia trafiły do producenta, który to przemilczał, żadnej odpowiedzi nie było.

Ponieważ jest zbyt duże ryzyko - nie sprawdzamy, czy to była felerna seria czy to reguła - jednak stanowczo odradzamy te mleka.

Sprawzdał się Mixol, dostępny u weterynarzy i tu, na forum dziewczyny pisały o mleku RC dla kociątek - też się sprawdzało.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 31, 2004 18:06

Witaj Emilko :) ja obecnie mam też w domu dwa maluchy, które odchowywałam na butelce (ja karmiłam Bogeną, nic się nie działo, ale jeśli faktycznie miałaby zaszkodzić to może warto zmienić, Bogeną teżodchowałam mojego Kocura, który obecnie ma niecały rok. Jeśli decydujesz się na to mleko, to wg instrukcji musisz je rozpuścić w 33ml wody na 100gr wagi kociaka, więc najpierw musisz malca zważyć i np. gdy waży 200gr to bierzesz 33ml x 2 plus tyle mleka ile piszą) Maluch powinien zjeść tyle na ile będzie miał ochotę, po jedzeniu masowanie brzuszka, a potem lulu :). Moje będą kończyły 5 tydzień i już od kilku dni jedzą samodzielnie z miseczek. Życzę powodzenia i niech Kicio dobrze sie chowa:)

emmara

 
Posty: 17
Od: Wto sie 31, 2004 17:30
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 31, 2004 18:12

trzymam kciuki za malenstwo :ok:
<img src="http://www.metempsychoza.pl/mafia/avatary/szasz.jpg"/>
Izdyka i kawalek czarnej Bastet :D

szaszthi

 
Posty: 746
Od: Pon wrz 29, 2003 9:02
Lokalizacja: Peterborough

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 119 gości