CatAngel pisze:Ja mam nadzieję, że nie będzie później takiego czegoś jak alergia na kota![]()
Ale![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
są
Pytanie o alergie jest drugim jakie zadaję osobom chcącym adoptować kota a mającym dzieci, dom wydaje się być bardzo rozsądny, Pani zanim zadzwoniła przeczytała wszystko co się da o kociej białaczce i na prawdę jak na laika sporo na ten temat wie. Z dzieckiem mieszkał pies, mieszka królik i koszatniczki nic się nie dzieje, jeśli mała okaże się uczulona na kocią ślinę to niestety nie mamy na to wpływu, teraz jest jeszcze za mała na sensowne testy z krwi, mam nadzieję, że skoro przy tylu zwierzakach nie ma alergii to i kot nie będzie uczulał. Tak wiem nadzieja i te sprawy
