Aniołki Duszka ;)

[szybenka]

Na razie temat spacerków troszkę się oddalił.

Dlaczego? Brak odwagi?
Ja mam zamiar popróbować z moją panną. Sąsiedzi od ok. roku wyprowadzają swoją kotkę i za każdym razem jak ich widzę, nie mogę wyjść z podziwu i zazdrości - kot pięknie zachowuje się na smyczy.

[Duszek686]

Odwagi chyba dość
Gorzej z czasem i siłami...
Mama faktycznie ma teraz trochę problemy z chodzeniem, trzeba więc porobić badania i troszkę się podkurować...
Ten tydzień będzie pod hasłem : "służba zdrowia..."
Oby tylko nerwy wytrzymały...

[szybenka]

No to za medyczny tydzień

Niestety u nas chyba jednak nici ze spacerów na smyczy

[Duszek686]

Może się jeszcze przekona...

U nas dziś jak zwykle: Miki i Laki stacjonarnie, Karmel - wręcz przeciwnie...
Dziś zwiedzał doniczki i biegał za laserkiem...
Myślałam, że to go trochę zmęczy, ale gdzie tam...

Miki trochę posiedziała na balkonie, ale niezbyt długo


Laki zajmował swoje stałe miejsce...


Karmel... nie mógł się zdecydować, gdzie ma być...

[pisiokot]

Ło rety, ale piękne foty, a koty jeszcze piękniejsze, miodzio

[selene00]

Nie mógł się też zdecydować czy woli lawendę, czy kocimiętkę.
Osiołkowi w żłobie dano....

[WarKotka]

Karmel w zieleni

[szybenka]

Ładne wszystkie ale wiadomo, do jednego me serce szczególnie bije

[szybenka]

Anetko, za Twoją zgodą, wrzucam Twoje Cudeńka (niestety komórkowe)

Najcudowniejszy bohater wszelakich historii:


...jako Babcia Karmela, zmęczona życiem...


...i nieustraszony łowczy papierowych kulek - Cowboy Carmello


Dostojna panna Miki:


I zjawiskowy Laki (lubię jego oczy i profil):

[Duszek686]

Nie no, Aga... nie mogę...
Babcia Karmela i Laki zapadnięty w oponce
Nawet nie wiedziałam, że zrobiłaś takie zdjęcia

[magdaradek]

Babcia Karmela

[pisiokot]

Babcia Karmela i Laki zapadnięty w oponce

Super są te dwie fotki

[szybenka]

Uff... a bałam się, że opitol dostanę

[szybenka]

Anetko, a pamiętasz to?

[Duszek686]

ha ha
papierowa kulka i arkowe eksperymenty