H2E2 cz.IV

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 30, 2011 9:30 Re: H2E2 cz.IV

sunshine pisze:Emeryt i pies to zdrowe połączenie.

Niooo, szczególnie że mi sie marzy dość żywiołowa rasa 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 30, 2011 9:33 Re: H2E2 cz.IV

Super :ok:
Ciekawe jak będzie wyglądać moja jesień życia...

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 30, 2011 13:55 Re: H2E2 cz.IV

Przyjemnie się czyta, jak różni ludzie, z różnych stron Polski, zajmujący się na co dzień czymś zupełnie różnym potrafią wspólnie dzielić pasję i rozmawiać o kotach bez końca, bo tyle kocich niuansów - kociarzom się to nigdy nie znudzi :1luvu:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 30, 2011 14:01 Re: H2E2 cz.IV

Święte słowa :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 30, 2011 14:03 Re: H2E2 cz.IV

Ledwie żyję. Właśnie wprowadziłam do systemu dane z wizyt lekarskich z trzech tygodni. Oczy mnie pieką. Ale najgorsze już za mną.

Ja też się cieszę, że znalazłam miejsce gdzie mogę opowiadać o moich kotach wciąż i wciąż i nikt nie patrzy na mnie jak na świra. Poznałam też w realu kilka niezwykłych osób.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 30, 2011 14:09 Re: H2E2 cz.IV

sunshine a Ty skończyłaś już ten kurs na asystentkę dyrektora zozu?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 31, 2011 6:21 Re: H2E2 cz.IV

Witam po przerwie :D

Ominęła mnie seria cudownych zdjęć, ale już nadrobiłam.
Wspaniałe masz koty, wiesz o tym. A zeby docenić tzw. zwyczajne koty to trzeba je poznać. Bo bury kot ma tysiąc odsłon, a czarny wiele odcieni. I każdy jest inny i to im nadaje to wyjątkowe piękno. Ja marzyłam o pięknym kolorowych puchatym kocie, a mam też "zwyczajne" które dla mnie są najpiękniejsze na świecie :1luvu:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 31, 2011 6:43 Re: H2E2 cz.IV

magdaradek pisze:sunshine a Ty skończyłaś już ten kurs na asystentkę dyrektora zozu?

Zostały mi jeszcze dwa tematy z tego semestru i cały następny. Na razie ładnie zaliczam testy.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 31, 2011 7:48 Re: H2E2 cz.IV

Nie wiem czy pies nadaje się dla emeryta. :evil:
Ja chodzę tylko na dwa porządne spacery dziennie - a i tak jest to dla mnie duży wysiłek.
Moja mama, emerytka, nawet na pół spaceru nie dałaby rady pójść :wink:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28663
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 31, 2011 7:55 Re: H2E2 cz.IV

witam słoneczka zapracowane :1luvu: :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 31, 2011 15:05 Re: H2E2 cz.IV

Uporałam się z pracą wklepywania. Moje oczy energicznie protestują. Wrócę więc do książki. Zaczęłam czytać Labirynt Kate Mosse. Czytał ktoś? Bo jak na razie nie jestem zachwycona, choć kobieta ma barwny, żywy język.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 01, 2011 8:04 Re: H2E2 cz.IV

No i gdzie impreza urodzinowa? :twisted:

Mi się cały czas wydaje że to Erwinek jest starszy od Hansa, nie wiem czemu.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 01, 2011 8:06 Re: H2E2 cz.IV

Erwin nie jest w stanie podać dokładnej daty urodzin, więc imprezy nie ma. Tylko mi jakoś tak dziwnie, że juz wszystkie koty mam pełnoletnie... :roll:
Erwin jest miesiąc młodszy od Hansa, ale jest większy. Teraz nabiera wyglądu prawdziwego kocura. A Hans to wciąż mała, chuda glizda.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 01, 2011 8:07 Re: H2E2 cz.IV

My też dokładnej daty nie znamy. Zrobiłam symboliczną, 28 bo 28 wzięłam kociaki do siebie i od wtedy zaczęło się ich nowe życie :D
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 01, 2011 8:11 Re: H2E2 cz.IV

Ja nie pamiętam dat kiedy koty wkroczyły w nasze życie :( Zawsze byłam noga w datach. Aż cud, że historię zaliczyłam. Gdy próbuję sobie przypomnieć coś z przeszłości to odwołuję się do jakichś wydarzeń a nie dat :oops: :oops: :oops:

Dzisiaj jest tak gorąco, że jeszcze nic nie zjadłam. Dodatkowo jak mam doła, to nie potrafię jeść. Przede mną leży pyszna babeczka z budyniem, fantazja z żurawiną a mnie niedobrze się robi na samą myśl o jedzeniu.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Nul i 32 gości