znalazłem kota-gdynia oksywie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 29, 2011 17:13 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Znam dziewczyne z tego watku viewtopic.php?f=1&t=120108 ale w tej chwili jest w Zakopanem bo coreczka jej ma tam robiona operacje.
Ale z Gdyni jest rowniez dziewczyna o nicku yammayca, mpcz78 i Agoria Ale wiem dokladnie, ze jest tez ktos z Obluza - bede szukac dalej.
A Ciebie prosilabym, zebys jak najszybciej poszedl z kicia do weta - trzeba rozpoczac leczenie - pozniej moze dziewczyny przejma koteczke od Ciebie :roll:
Poszukaj dziewczyn, ktore Ci wymienilam wsrod - "uzytkownikow" i poradz sie ich - moze Cie wyrecza.
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 29, 2011 18:07 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Cindy pisze:Tutaj jest wiele osob z Gdyni chyba nawet jest ktos z Okskywia - postaram sie znalezc - ja znam Oksywie bo wychowalam sie na Obluzu.
Na Obluzu przy ul.Cechowej chyba jest najblizszy wet. To ta ulic prostopadla do Unruga w okolicach Kauflandu.


Cindy
Może ty mi pomożesz np zawieść kota do ciapkowa, bo taki pomysł przyszedł mi dziś do głowy, może tam się
nią zajmą profesjonalnie i wyleczą i zaopiekują się nią, bo na dworzu się tylko zmarnuje.
Jak wrzucić fotki to bym podesłał jakieś fotki kici?

chris77

 
Posty: 16
Od: Sob maja 28, 2011 17:05

Post » Nie maja 29, 2011 23:24 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Musisz wejsc na fotosik.pl i tam wrzucic fotki a nastepnie tutaj.
Ja chetnie bym Ci pomogla ale ja mieszkam w Niemczech - napisalam juz pw do mpacz78 zeby Tobie ew.pomogla.
Ale uchowaj Boze zebyc oddal ja do schronu - w schronie ja uspia - oni tam maja dosyc zdrowych kotow do wyadoptowania.A jesli nawet jej nie uspia - to ona tam sie wykonczy jak zalapie jeszcze dodatkowe choorobska, ktore niewatpliwie panuja w schronisku.
Kotu w trakcie leczenia potrzebny jest jego wlasny domek zakocony lub nie - ale troskliwy. Trzeba podawac mu leki a nieraz odizolowac od innych kotow.Dlatego tak wazne jest, zebys skontaktowal sie jedna z tych osob, ktorych nicki wymienilam - mysle, ze one maja ogromnie doswiadczenie i wiedza jak Ci pomoc. Mam nadzieje, ze ja dokarmiasz i ze moze tam u Ciebie mieszkac na razie w kurniku. :roll: Czy mieszkaksz moze gdzies w okolicach kosciola i ul.Muchowskiego?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 30, 2011 9:13 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Cindy pisze:Musisz wejsc na fotosik.pl i tam wrzucic fotki a nastepnie tutaj.
Ja chetnie bym Ci pomogla ale ja mieszkam w Niemczech - napisalam juz pw do mpacz78 zeby Tobie ew.pomogla.
Ale uchowaj Boze zebyc oddal ja do schronu - w schronie ja uspia - oni tam maja dosyc zdrowych kotow do wyadoptowania.A jesli nawet jej nie uspia - to ona tam sie wykonczy jak zalapie jeszcze dodatkowe choorobska, ktore niewatpliwie panuja w schronisku.
Kotu w trakcie leczenia potrzebny jest jego wlasny domek zakocony lub nie - ale troskliwy. Trzeba podawac mu leki a nieraz odizolowac od innych kotow.Dlatego tak wazne jest, zebys skontaktowal sie jedna z tych osob, ktorych nicki wymienilam - mysle, ze one maja ogromnie doswiadczenie i wiedza jak Ci pomoc. Mam nadzieje, ze ja dokarmiasz i ze moze tam u Ciebie mieszkac na razie w kurniku. :roll: Czy mieszkaksz moze gdzies w okolicach kosciola i ul.Muchowskiego?


Mieszkam blisko Muchowskiego, kota dokarmiam, mieszka sobie na dworzu ale boje sie ze inne koty moga go czyms zarazic!

chris77

 
Posty: 16
Od: Sob maja 28, 2011 17:05

Post » Pon maja 30, 2011 12:34 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Dzwoniłem dziś do kliniki weterynaryjnej w Gdyni i opowiedziałem co się dzieję z kicią. Weterynarz powiedział
że nie da się z tym nic zrobić. Nie wiem co robić, czy oddać ją do ciapkowa czy zostawić wolnobiegającą
koło domu, ale to się może skończyć wiecie jak bo wokół kręcą się inne koty. Co robić, pomóżcie.
Pozdrawiam
chris

chris77

 
Posty: 16
Od: Sob maja 28, 2011 17:05

Post » Pon maja 30, 2011 17:14 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Żaden wet nigdy nie zdiagnozuje kota przez telefon. Żeby to zrobić musi go zobaczyć i zbadać - z opisu to sobie możemy powróżyć co to może być - nic więcej. Tutaj wszyscy (na tym forum) w razie czego lecą do weta a jak mają wątpliwości to wyniki badań przepisują ręcznie lub skanują.
Odwożąc kotkę do schroniska wydasz na nią prawdopodobnie wyrok śmierci - tam jest o wiele więcej kotów niż przychodzi do Twojego kurnika i wiele z nich może mieć całkiem sporo chorób, które przekażą tej kici. Nie znam tego schroniska - jestem z drugiego końca Polski - ale te, które znam, rzadko mają na tyle dużo chęci i pieniędzy żeby np. zamknąć kicia i podawać mu specjalistyczną karmę lub zrobić operację i usunąć kamień z pęcherza. Widziałam w schronisku koty, które były o krok od śmierci bo ze stresu nie jadły - tam nikt ich nie nakarmił - masz w misce to żryj a nie to zdychaj. Przeżyły, bo stowarzyszenie je zabrało - w troskliwych DT doszły do siebie i większość z nich znalazła domy.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon maja 30, 2011 19:23 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Dwóch weterynarzy powiedziało mi że nic nie da się zrobić, tak mi powiedzieli.
Dlatego nie wiem co teraz zrobić, chyba ja po prostu wysterylizuje, przy
okazji zrobię badania i chyba kotka zostanie na dworzu.

chris77

 
Posty: 16
Od: Sob maja 28, 2011 17:05

Post » Pon maja 30, 2011 19:25 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

chris77 pisze:Dwóch weterynarzy powiedziało mi że nic nie da się zrobić, tak mi powiedzieli.
Dlatego nie wiem co teraz zrobić, chyba ja po prostu wysterylizuje, przy
okazji zrobię badania i chyba kotka zostanie na dworzu.

obydwaj przez telefon :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon maja 30, 2011 19:30 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

kotx2 pisze:
chris77 pisze:Dwóch weterynarzy powiedziało mi że nic nie da się zrobić, tak mi powiedzieli.
Dlatego nie wiem co teraz zrobić, chyba ja po prostu wysterylizuje, przy
okazji zrobię badania i chyba kotka zostanie na dworzu.

obydwaj przez telefon :?:


Tak obydwaj przez telefon mi tak powiedzieli. Dlatego nie wiem co robić z koteczkiem?

chris77

 
Posty: 16
Od: Sob maja 28, 2011 17:05

Post » Pon maja 30, 2011 19:39 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

chris77 pisze:
kotx2 pisze:
chris77 pisze:Dwóch weterynarzy powiedziało mi że nic nie da się zrobić, tak mi powiedzieli.
Dlatego nie wiem co teraz zrobić, chyba ja po prostu wysterylizuje, przy
okazji zrobię badania i chyba kotka zostanie na dworzu.

obydwaj przez telefon :?:


Tak obydwaj przez telefon mi tak powiedzieli. Dlatego nie wiem co robić z koteczkiem?


Zapakować do torby i zawieźć do weta na badania - krew,mocz,odrobaczenie,odpchlenie. Jak będziesz miał wyniki badań i diagnozę, można działać dalej.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11919
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 30, 2011 20:13 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Chris77 bezpośrednio Ci nie pomogę, bo nie mam takich możliwości w tej chwili, jestem w pracy całe dnie a w domu mam prawie 20 kotów w tym część chorych do ogarnięcia.
Mogę pomóc Ci tylko dobrą radą:
Niedaleko Ciebie jest wspaniała pani weterynarz: Dominika Dymalska
ul. Abrahama 13A, Kosakowo, tel. 602 444 457
Jest to osoba nieobojętna na los zwierząt w potrzebie, tak, z myślę że kosmicznych sum z Ciebie nie zedrze, rozsądnie policzy za usługę.

Zadzwoń, umów się, zabierz tam kota, pani weterynarz wykona wszelkie niezbędne badania, tak jak dziewczyny piszą bez fachowej diagnozy nie wiadomo co robić, sam zabieg sterylizacji możesz wykonać bezpłatnie w ramach sterylizacji gminnych (być moze u dr Dominiki jeszcze są darmowe zabiegi, jeśli nie to u dr Łukucia na Redłowie są na pewno, lub na Stryjskiej mogę Ci ostąpić termin na 13, 15 lub 17 czerwca.
Tutaj masz info o darmowych strylizacjach:
http://pkdt.pl/
Ale najpierw kotkę musi zdiagnozować weterynarz czy ona w ogóle może być teraz sterylizowana, czy jej stan zdrowia na to pozwala, dlatego wybierz się z nią do weta koniecznie i niezwłocznie, być może jej przypadłość da się wyleczyć, jeśli nie to być może życie na podwórku/ w kórniku u Ciebie będzie jakimś wyjściem, jeśli będziesz ją dokarmiał i dbał.

Na Obłużu masz też dobrą lecznicę na Cechowej:
Gdynia Obłuże
ul. Cechowa 11
Tel. 058 625-35-08
Bardzo polecam dr Debisa.

Ale nie konsultuj przypadku telefonicznie to bez sensu, kota musisz dać do weta na badania, aby ustalić jaki jest problem z tym nietrzymaniem moczu, to faktycznie może być nieuleczalne, po wypadku na przykład, ale może da się to wyleczyć, czas na pewno gra tu rolę.
W sprawie pożyczenia transportera możesz napisac do forumowej menial (mieszka za Kosakowem, może by Ci podrzuciła transporter), lub zapakuj kicię w torbę po prostu jak się da i tak zawieź do weta.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 30, 2011 20:32 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Dziękuje za porady, muszę się zebrać i wziąć po prostu kicie do weterynarza~!
Zdam relacje jak wypadły badania i co powiedział wet.
Pozdrawiam
chris

chris77

 
Posty: 16
Od: Sob maja 28, 2011 17:05

Post » Pon maja 30, 2011 20:33 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Chris, nie czytalam dokladnie calego watku - jak jest z zachowaniem tej kotki, czy ona jest agresywna, czy zupelnie oswojona?
Na Oksywiu, zaraz jak jest skrzyzowanie Zielona-Plk. Dabka sa Dymerscy - malzenstwo wetow, ale mezczyzna nie przyjmie kota, ktory nie jest oswojony, wiec wcale bym sie nie zdziwila, gdyby byl jednym z tych, ktorzy Cie splawili...
W tym tygodniu na Cechowej przyjmuje Ratajski, nie ma co do niego isc, bo to dziad i kase zdziera.
Debis jest na Stryjskiej w tym tyg, ma dyzury od 9-14 razem z jakas kobieta.
Skad dokladnie z Oksywia jestes, czy ta kotka biega gdzies po dzielnicy, czy trzyma sie Twojego domu ?
Ostatnio edytowano Śro cze 01, 2011 22:28 przez Agor-ia, łącznie edytowano 1 raz

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 30, 2011 20:34 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

chris77 pisze:Dziękuje za porady, muszę się zebrać i wziąć po prostu kicie do weterynarza~!
Zdam relacje jak wypadły badania i co powiedział wet.
Pozdrawiam
chris

będziemy czekać na info :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto maja 31, 2011 21:12 Re: znalazłem kota-gdynia oksywie

Krzysiu - dziewczyny maja racje, u Ciebie w kurniku koteczka bedzie miala lepiej jak w Schronisku :roll:
Tylko niedlugo bedziesz musial ja wysterylizowac i oczywiscie dokarmiac, zrobic jakies fajne poslanko w tym kurniku(zeby tylko gdakac nie zaczela :mrgreen:)
Czy byles juz u weta? I czy da sie polepszyc jej stan zdrowka? :?: :?: :?: :ok: :ok: :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 78 gości