Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon maja 30, 2011 7:25 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

My zapodajemy głęboko do pysia, nosek smarujemy masełkiem lub jogurtem i kot oblizując nosek, połyka tabletkę.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 30, 2011 7:29 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

Halo, halo!
Gdzie jest Jozefina i koteczki?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 30, 2011 8:04 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

Józefina próbuje odkleić tabletkę od swojego podniebienia, drugą wydłubuje z ucha, trzecią wyciąga pincetą z nosa, a czwarta wplątała jej się we włosy, ale ciii, bo jeszcze o tym nie wie :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 30, 2011 8:05 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

Pozytywka, Ty litości nie masz :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 30, 2011 8:07 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

mam litość, właśnie dlatego mówię, zeby Józefinie nie mówić o tej czwartej tabletce :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 30, 2011 8:35 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

Oby tylko gdzieś nie zadzwoniła z żądaniem, żeby zabrali tego mutanta!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 30, 2011 8:57 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

dzień dobry :1luvu:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 30, 2011 8:58 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

To ostatni poniedziałek w tym tygodniu! :ok:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław


Post » Pon maja 30, 2011 9:05 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

sunshine pisze:Zarówno jak i w tym miesiącu :ok:

I w dodatku liturgiczne wspomnienie Matki Boskiej Pieniężnej, jak mawia mój znajomy ksiądz.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 30, 2011 12:35 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

czołem koteczki i Duża :1luvu: :kotek:

jak się miewacie?
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 30, 2011 12:59 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

Byłam służbowo, dopiero wróciłam i w dodatku g... załatwiłam :evil:
sunshine pisze:My zapodajemy głęboko do pysia, nosek smarujemy masełkiem lub jogurtem i kot oblizując nosek, połyka tabletkę.

sliver_87 pisze:co z tabletką??
ja wsadzam od razu do pychola i tyle :):)

Gratulacje, Mruśce może bym spróbowała, tutaj się nie da :P Spróbuję dzisiaj z pasztetem lub gourmetem pasztetowym :evil:
Ostatnio edytowano Pon maja 30, 2011 13:24 przez jozefina1970, łącznie edytowano 1 raz
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33305
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Post » Pon maja 30, 2011 19:22 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

jozefina1970 pisze: Spróbuję dzisiaj z pasztetem lub gourmetem pasztetowym :evil:

Ciekawe, czy ci posmakuje :roll: :twisted: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto maja 31, 2011 6:32 Re: Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

shira3 pisze:
jozefina1970 pisze: Spróbuję dzisiaj z pasztetem lub gourmetem pasztetowym :evil:

Ciekawe, czy ci posmakuje :roll: :twisted: :ryk:

Pasztet wzięłam do pracy :evil:
Trzecia próba nie udana, kuźwa!!! :evil: Może ten Profonder? Dam mięska, podkradnę się i na karczycho??? Dzisiaj brałam klucze z szafki na której siedziała księżniczka i użarła mnie w ramię - dobrze, że przez kurtkę :evil: Nie mówię o świeżej szramie od paziura. Ale jak się do niej podkradnę i spróbuję zaaplikować P. to chyba nasze stosunku ulegną znowu pogorszeniu, bo od dwóch dni mogę delikatnie łapkę pogłaskać jak kotecek rozespany - krótko ale zawsze coś...
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33305
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MB&Ofelia, zuzia115 i 20 gości