GD - Kotka z pękniętą żuchwą, zdartą skórą z podbródka :-(

[mpacz78]

Szwy były chyba 2 szt. w międzyczasie same się zdjęły, albo kotka je rozmajdrowała, ale co ma się trzymać to się trzyma, jakoś się zagoi - wet mówił.

Kota ładnie je, chyba wszystko ok, od dziś już bez zastrzyków

[mpacz78]

Zbiórka finnansowa na Plamkę przerosła najśmielsze oczekiwania, do dnia dzisiejszego na koncie Plamki jest 1882,97zł !!!
Zaraz rozpiszę w pierwszych postach wpłaty.

Bardzo dziękujemy wszystkim darczyńcom

[Marea]

Bosko, zostanie jeszcze na ratunek dla kolejnych bid

[mpacz78]

Tak, było jeszcze 300zł, które dała mgj wraz z ludźmi z jej pracy na Plamkę, ale wobec tego, że na Plamkę pojawiły się już wpłatyna konto, za zgodą mgj środki te zostały wpłacone na konto findacji z opisem "dla Tess", ponieważ był dług u weta tej właśnie wysokości za leczenie, badania, koteczki Tess, która niestety odeszła w zeszłym tygodniu.

Zwróciłam się również do największej sponsorki Plamki pani Edyty P. o możliwość przesunięcia 203zł z konta Plamki na kociaki z przedszkola, na operację przepukliny kotki ze Starogardu oraz na leczenie Teosia, bo tyle łącznie było jeszcze długu u weta za te koty.

Wszystkie rozliczenia pojawią się z czasem na stronie www.pkdt.pl

Tutaj w tym wątku (w drugim poście) będą rozliczenia wpłat na Plamkę. Myślę że tak będzie przejrzyście i czytelnie.
Za benzynę gdy Plamka jeździ do weta, za jej wyżywienie, żwirek, płacę z własnej kieszeni dlatego pozwoliłam sobie prosić o przesunięcie części srodków na leczenie innych kotów, oczywiście potrzeby Plamki zawsze będą z tych środków pokrywane w pierwszej kolejności i nie ma opcji aby jej czegokolwiek zabrakło.

[mgj]

[mpacz78]

Powiem Wam tylko, że Plamka jest już śliczną koteczką, jest już czysta, sierść nie jest posklejana, trochę ja jej pomogłam ale sama też bardzo dba o siebie i teraz jest naprawdę przepiękna, niedługo zrobię jakąś nowa sesję foto.

[mgj]

Oj, tak. Bardzo proszę, ja i wszyscy inni znani i nieznani sponsorzy na pewno się ucieszą.

[Marea]

[mgj]

podniosę

[mpacz78]

Wszystko jest w porządku, kotka chyba czuje się dobrze: zachowuje się coraz swobodniej, dziś o 4 nad ranem mnie obudziła bo dość głośno bawiła się wiszącym u okna dynksem od zaciągania rolet, apetyt dopisuje.
Pod koniec przyszłego tygodnia drucik będzie wyciągany.
Przepraszam, że ciągle nie ma zdjęć, ale wiecie jak jest wychodzę rano wracam pod wieczór, przy kotach i sprzątaniu po nich full roboty - padam na pysk i weny na zdjęcia nie starcza, ale jutro sobota - porobię zdjęcia - obiecuję.

[mgj]

wszystko w porządku u Plamki?

[mpacz78]

W porządku - jutro jedziemy do weta - skontrolować postępy w gojeniu być może już drucik będzie wyciągnięty.

Wiem, wiem dalej nie zrobiłam zdjęć... mam jakiś masakryczny niedoczas, a dziewczyna nie chciała pozować i nie wyszło.

[mgj]

wiem, ze jestes mocno zajęta. I absolutnie nie mam pretensji.

[mpacz78]

Trzymajcie kciuki, Plamcik dziś w lecznicy już, czeka na wyjęcie drucika.

[biamila]

są kciuki