Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 20, 2011 10:55 Re: Fundacja PJD, 1 % s.82, ZOE MA DOM!!! :))

Widziałam wczoraj Puszka u weterynarza - ten kot już przytył pół kilo 8O 8O 8O - nie umiem sobie wyobrazić, jak wyglądał w takim razie pół kilo temu... To naprawdę duży zwierz, ale w życiu nie widziałam tak chudego kota... każde jedno żeberko jest wyczuwalne, miednica wystająca - gdy się go głaszcze, chce się płakać :| .

Ziółko zdążyła w ostatniej chwili z ratunkiem dla niego... Kocurek na pewno ma parę zębów do wyrwania, czekamy na wyniki morfologii i lipazy (żeby sprawdzić, czy to rzeczywiście problemy z trzustką, czy amylaza nie była wtórnie podwyższona od czegoś innego). Na razie leczenie jest ustawione do końca maja - a później, jeśli stan jego zdrowia pozwoli, to będzie miał zrobiony ten biedny pyszczek...

Puszek to w ogóle dosyć abstrakcyjne imię dla kota o spojrzeniu bandyty i aparycji bardzo zabiedzonego włóczęgi-rzezimieszka :lol: .
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 23, 2011 8:42 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

Ziółko, jak dobrze, że Puszek na Ciebie trafił. Straszna z niego bida...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto maja 24, 2011 9:43 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

Są już wyniki lipazy z badań Puszka - lipaza jest w dolnej granicy normy, ale w normie.

Na razie Puszek zostaje przy tym leczeniu, które ma - a na początku czerwca będziemy powtarzać badania i czyścić pyszczek...
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 24, 2011 19:39 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 25, 2011 8:11 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

Ziółko

 
Posty: 3959
Od: Nie lis 30, 2008 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 27, 2011 11:34 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

i jeszcze jeden bazarek dla Puszka
viewtopic.php?f=20&t=128249

Ziółko

 
Posty: 3959
Od: Nie lis 30, 2008 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 13:29 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

No i stało się... Mamy nowego PaJDotka. To maleńki kocurek, ok. 4-tygodniowy, podrzucony do forumowej Fonji do ogródka. Współpracowaliśmy już wcześniej z Fonją w ramach Operacji Zabieg i zgodziliśmy się tym razem pomóc, przyjmując maluszka pod opiekę Fundacji.


Małe na razie wygląda na zdrowe - ale ma bardzo matowe futerko, no i bolesny, brzuszek. Zobaczymy, co powie na to weterynarz, a na razie oswajamy się z maluszkiem i poznajemy. Maluszek - na razie jeszcze bez imienia - już mruczy :1luvu: .

Malutek oczywiście szuka swojego Mecenasa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 17:14 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

"Mój " śliczny Okruszek.Napewno znajdzie domek,bo jest uroczy.Chociaż był mgnienie oka ze mną to i tak mi go brakuje bardzo!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

fonja

 
Posty: 1447
Od: Sob kwi 11, 2009 9:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Nie maja 29, 2011 13:11 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

No to ja dam znać. Maluszek ma już imię - ojcem chrzestnym jak zwykle u nas w mieszkaniu jest Bartek-Njord, więc kocurek został nazwany Bezout - od nazwiska sławnego matematyka :lol: . Żeby jednak dało się to zapisać w ogłoszeniach, postanowiliśmy jednak zapisać je fonetycznie: Bezu.

Bezu, po cichu nazywany Bezikiem, robi bardzo ładne postępy - pięknie zaczął korzystać z kuwetki (100% trafień!), jedną dobę zajęło mu zrozumienie, co jest w miseczce z rozmoczonymi chrupkami karmy, a wczoraj wieczorem załapał, do czego służy miseczka z wodą. Jeszcze nie idzie mu specjalnie wymierzanie odległości od noska do tafli wody, więc wygląda to przezabawnie, ale dzielnie dąży do celu! :)

Mruczy, bawi się, bryka, jest póki co NIESAMOWICIE grzeczny, choć ani trochę nieapatyczny. Nie protestuje na zamknięcie w łazience. No i oczywiście próbuje wspinać się na nogi. Poznał już moje rezydentki, nie przejął się ich syczeniem, w ogóle niczym się nie przejmuje.

Brzuszek nie jest już tak napuchnięty - podawałam wczoraj siemię lniane do indyka. Zobaczymy, co jutro wet na to małe toto :).
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 30, 2011 14:24 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

Bezu dzisiaj został odpchlony i dostał lek odrobaczający, był bardzo dzielny u weterynarza, mimo że bał się dosyć samochodu :). W lecznicy był też Puszek na powtórnych badaniach. Wyniki amylazy spadły o połowę, morfologia bez zmian. Za to Puszek jaki zmieniony! Futro jeszcze długo nie będzie błyszczące, ale widać, że włos jest silniejszy, boczki wreszcie nieco zaokrąglone - żałuję tylko, że nie pomyśleliśmy o tym, żeby go zważyć. Już teraz to nie ten sam kot :!: . Jeszcze przez tydzień będzie dostawał antybiotyk, damy mu parę dni na odsapnięcie - no i przymierzamy się do wyrywania chorych zębów i kastracji :ok: .

A Bezu tak się bawi w domu tymczasowym:

http://www.youtube.com/watch?v=EWHHtT_WaYA
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 07, 2011 6:50 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

I jak tam Bezinek maleńki?

fonja

 
Posty: 1447
Od: Sob kwi 11, 2009 9:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Śro cze 15, 2011 18:42 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

Z najnowszych wieści: Puszek dobrze zniósł zabieg czyszczenia pyszczka i kastracji. Okazało się, że od ropnia w zębie była przetoka do noska, stąd jego katar. Jeszcze dostaje antybiotyki, zostanie odrobaczony - no i będzie wracał do miejsca, z którego przywiozła go Natalia. Już wiemy, że będzie tam regularnie dokarmiany.

Bezik za to dzisiaj jest powtórnie odrobaczany. W piątek skończymy odrobaczanie, a w przyszłym tygodniu pierwsze szczepienie. Nie do uwierzenia, ile on waży! 860g! Toż to kawał faceta :). W tym tygodniu przebarwiły mu się oczęta na zielono :).
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 23, 2011 20:14 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

Puszek wrócił już do siebie do domu :). Więcej szczegółów doda Ziółko. Podobno zrobiła zdjęcia kocurka :).
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 23, 2011 21:05 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

hmm Puszek czuje się o niebo lepiej, w podróży był spokojny, a na miejscu najpierw się rozejrzał, dał się każdemu pogłaskać, po czym poszedł zwiedzić teren, po ok 30min wrócił i siedział cały czas miedzy nami i dał się głaskać co niego było nowością :D a tak poza tym to na początku jego pobytu w Krakowie ważył 2,5kg, a teraz waży 4kg, tak że super :lol:

tak więc odnośnie Puszka to wyglądał tak:
Obrazek

a teraz wygląda tak:
ObrazekObrazekObrazek

więcej zdjęć można obejrzeć tu:
https://picasaweb.google.com/dla.kotow/Puszek#

Ziółko

 
Posty: 3959
Od: Nie lis 30, 2008 16:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 23, 2011 21:07 Re: Fundacja PJD, ZOE MA DOM!!! :))

Ziółko pisze: na początku jego pobytu w Krakowie ważył 2,5kg, a teraz waży 4kg

Jaki piękny grubasek :1luvu:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości