;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

[torzyk7]

miejmy nadzieje że to tylko chwilowy kryzys u tak chorych ludzi taka sytuacja może się zdarzyć.

[cypisek]

oby...

[Gibutkowa]

Szczerze?.. w takich chorobach bałabym się najbardziej nagłego mocnego polepszenia... Już trzy razy to widziałam, mówi się że to czas na pożegnanie...

[kotx2]

Szczerze?.. w takich chorobach bałabym się najbardziej nagłego mocnego polepszenia... Już trzy razy to widziałam, mówi się że to czas na pożegnanie...

szczerze niestety ale zgadzam sie z toba

[cypisek]

Jest mi ciężko, znam tą panią, praktycznie odwiedzam ją w lepszych i gorszych chwilach...nijak pomóc nie mogę.. Jedynie cieszy mnie fakt, ż e póki co ,,jej,,koty mają co jeść...i ,spokojnie może odejść wiedząc ,że jej Kitka nie zostanie uśpiona. Ona mi wierzy,że nie skrzywdze jej Kitki..pragnę z całego serca jej nie zawieść..ech wyć mi się chce...

[kotx2]

Jest mi ciężko, znam tą panią, praktycznie odwiedzam ją w lepszych i gorszych chwilach...nijak pomóc nie mogę.. Jedynie cieszy mnie fakt, ż e póki co ,,jej,,koty mają co jeść...i ,spokojnie może odejść wiedząc ,że jej Kitka nie zostanie uśpiona. Ona mi wierzy,że nie skrzywdze jej Kitki..pragnę z całego serca jej nie zawieść..ech wyć mi się chce...

duchowo jestem z Tobą ,wiem że to niewiele ,najgorsza jest bezsilność,3majcie się

[ksb]

Cały czas czytam - jestem z Wami

[cypisek]

Dziękuję , dzięki wam przecież te koty mają co jeść..
i p. Jadzia ma spokój...

zobaczcie na poprawę nastroju..

http://www.fakt.pl/Hit-netu-Najbardziej ... 779,1.html

[torzyk7]

Jest mi ciężko, znam tą panią, praktycznie odwiedzam ją w lepszych i gorszych chwilach...nijak pomóc nie mogę.. Jedynie cieszy mnie fakt, ż e póki co ,,jej,,koty mają co jeść...i ,spokojnie może odejść wiedząc ,że jej Kitka nie zostanie uśpiona. Ona mi wierzy,że nie skrzywdze jej Kitki..pragnę z całego serca jej nie zawieść..ech wyć mi się chce...

dzięki Tobie cypisku p. Jadzi jest lżej przy końcu jej drogi

[Miuti]

Nie zapominaj o mnie, Cypisku.

[cypisek]

Nie zapominaj o mnie, Cypisku.

[Erin]

Podziwiam Was!

[horacy 7]

Też jestem.Najważniejsze ,że pani może liczyć na Ciebie. Jesteście wspaniałe pomagając i człowiekowi i zwierzętom.

[cypisek]

Dziś dzwoniłam do pani Jadzi, jest dalej źle , ale nie gorzej niż ostatnio....
Prosiła ,żebym przyszła...pójdę jutro chociaż ...ech sami wiecie...

[hanelka]

Ech, cypisku... tak bardzo musi być Ci ciężko... Trzymaj się!