Jako pierwsze pójdą do sterylizacji kotki z 3 Maja, zza kościoła pw. Bożego Ciała. Właśnie z tego miejsca pochodzą Pieczarki. Tam jest jeszcze jedna koteczka z kociakami, trzy sztuki, młodziutka, malutka i ona pójdzie prawdopodobnie na pierwszy ogień.
Oczywiście wcześniej musi podchować kociaki, które zamierzamy oddać do adopcji.
Wczesną wiosną udało nam się wysterylizować tam dwie koteczki, niespełnaroczną szylkretkę (prześliczną, lecz strasznie dziką) i Duszkę z połamaną miednicą. Obie koteczki czują się dobrze, a karmiciekla, starsza pani z mężem, bardzo nam pomagają. Sytuacja jest tam o tyle pilna, że okolicami Góry Gradowej interesuje się miasto i nie wiadomo, jak długo będą tam mieszkać ludzie!
Edytka1984, ja mam konto na FB i gdybym umiała, stworzyłabym wydarzenie na FB. Mogłabyś mi wysłać na pw jakąś łopatologiczną instrukcję? Próbować warato wszędzie, bo gdzie się rozejrzymy, tam kociaki
