Dom Ani część 1 - nieczynne z powodu że zamknięte

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 26, 2011 10:21 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Cammi pisze:
Pasibrzucha pisze:Przekazuję, że z powodów przeprowadzkowych Annazoo nie ma od dzisiaj internetu. Ale jak ją znam, to długo w takim stanie nie wytrzyma i szybko zatroszczy się o nowe łącze :twisted:


kiedy jednak ma :-)
i wcale ale to wcale się nie przeprowadza :-)

Święta prawda.
Protestuję przeciw przeprowadzkom!
Precz z pudłami!
Precz z firmami przewozowymi!

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 26, 2011 10:22 Re: Dom Ani, LSD i Walery

uderz w stół...
do przeprowadzki marsz!!!

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 26, 2011 10:27 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Cammi pisze:uderz w stół...
do przeprowadzki marsz!!!

hm... no doooooooobra....
Ale skoro się nie przeprowadzam? :roll:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 26, 2011 10:37 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Witamy serdecznie :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw maja 26, 2011 15:22 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Ostatni wpis z Widoku :crying: dotyczył będzie Stalki: badanie kału ujemne zarówno w kierunku pasożytów jak i pierwotniaków. Dostała Zylexis wzmacniające, żeby szybciej wyzbierała się z tego parszywego grzybka.
Stalcia zainaugurowała nowiutkie szelki, w których ją zaniosłam do weta :)

A teraz lub w ciągu kilku chwil demontuję kompa...
Na razie!
:kotek:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 27, 2011 7:14 Re: Dom Ani, LSD i Walery - NIECZYNNE Z POWODU ŻE ZAMKNIĘTE

no ładnie
nie wiem od czego wątek się zaczął ale żeby go kupami konczyć? :lol:

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 27, 2011 7:14 Re: Dom Ani, LSD i Walery - NIECZYNNE Z POWODU ŻE ZAMKNIĘTE

Nie kończyć, tylko przerywać. To jest wątek przerywany... przeprowadzką :mrgreen:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt maja 27, 2011 7:27 Re: Dom Ani, LSD i Walery - NIECZYNNE Z POWODU ŻE ZAMKNIĘTE

jozefina1970 pisze:Nie kończyć, tylko przerywać. To jest wątek przerywany... przeprowadzką :mrgreen:


coś się konczy, coś się zaczyna
ciekawam od czego zaczną...

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 7:52 Re: Dom Ani, LSD i Walery - NIECZYNNE Z POWODU ŻE ZAMKNIĘTE

Kocham moje koty :1luvu:

Wczoraj miały stresa, ale mimo to jadły. Kuwetkowały (znowu o koopie :roll: ) dopiero w nocy.
Rano wszystkie trzy w szeregu na łóżku domagały się karmienia. Dora, o którą bałam się najbardziej, dała się wygłaskać, a nawet wywaliła brzuszek do pieszczot.
Cud! I trochę premedytacji: kuwetę przewiozłam ze starym żwirkiem, nie zmieniłam pościeli ani nie wyprałam kocich kocyków.

Leon mnie doprowadził do skraju histerii, jeszcze chwila i bym przestała władać nad sobą :twisted:
ZGINĄŁ :!:
Szukaliśmy go wszędzie, nawet po nowej klatce schodowej. Nie reagował na wołanie a nawet na szuranie karmą :!: :!:
W obłędzie jest taki moment zwany iskrą i pomyślałam, że należy odsunąć po kolei wszystkie meble (są jeszcze w niezmontowanych segmentach). Jakże słusznie pomyślałam!
I się było okazało, że panowie przeprowadzkowi przystawili Leosisława szafą, gdy ten wszedł do wnętrza uprzednio postawionej szafy :ok:

Teraz koty ganiają za zabawką po podłodze, a mnie po wczorajszym boli cały człowiek...
Mimo podpisywania pudeł i tak nie mogę niczego znaleźć, bo kartony stoją w wieloelementowych słupkach jedne przy drugich i trzeba najpierw brać te z wierzchu.

Wieczorem pan z Astra (gdy już padałam na pisk, a nawet miałam podejrzenie, że nie mam nawet piska) przyszedł montować tv i internet. Dlatego JUŻ mogę do Was pisać :)

Zatem heloł z nowego domu :)
Nigdzie się stąd więcej nie przeprowadzam, bowiem po pierwsze primo właśnie kwitnie akacja i koty pokochały balkon, po wszystkie kolejne prima mam już dość przeprowadzek i zniosę nawet sąsiada, który mi zabrania uprawy ryżu :twisted:

EDIT:
W szczycie przeprowadzki zadzwoniła Mama, żeby mi powiedzieć, że Walery jest przecudownym kotem, ma mądre spojrzenie i ogromna potrzebę miłości :]

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 7:58 Re: Dom Ani, LSD i Walery - CZYNNE, ale alkohol po 13:00

Witajcie po (krótkiej :wink: ) przerwie w sieci :D

Cieszę się, że koty tak szybko się aklimatyzują :ok:

Chyba jestem w stanie wyobrazić sobie tę panikę z powodu niemożności zlokalizowania Leosia. Rozwiązanie było chyba... typowe dla Leosia :lol:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 8:01 Re: Dom Ani, LSD i Walery - NIECZYNNE Z POWODU ŻE ZAMKNIĘTE

Leoś! Rany bomba! Zeszłabym za zawał 8O
Annazoo pisze:Nigdzie się stąd więcej nie przeprowadzam, bowiem po pierwsze primo właśnie kwitnie akacja i koty pokochały balkon, po wszystkie kolejne prima mam już dość przeprowadzek i zniosę nawet sąsiada, który mi zabrania uprawy ryżu :twisted:

A to dobrze wiedzieć :twisted:

Jak szacujesz, kiedy rozpakujesz ostatni karton? ;)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 8:10 Re: Dom Ani, LSD i Walery - CZYNNE, ale alkohol po 13:00

Jutro nawiedzę Cię w celu uprowadzenia Stalinki :mrgreen:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob maja 28, 2011 8:44 Re: Dom Ani, LSD i Walery - NIECZYNNE Z POWODU ŻE ZAMKNIĘTE

Pasibrzucha pisze:Leoś! Rany bomba! Zeszłabym za zawał 8O
Annazoo pisze:Nigdzie się stąd więcej nie przeprowadzam, bowiem po pierwsze primo właśnie kwitnie akacja i koty pokochały balkon, po wszystkie kolejne prima mam już dość przeprowadzek i zniosę nawet sąsiada, który mi zabrania uprawy ryżu :twisted:

A to dobrze wiedzieć :twisted:

Jak szacujesz, kiedy rozpakujesz ostatni karton? ;)


to ja poproszę o jakiś lokal zastępczy gdyby mi przyszła fantazja do Krakowa wrócić
ciesze się, że się kociaste balkonem zachwyciły

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 10:24 Re: Dom Ani, LSD i Walery - NIECZYNNE Z POWODU ŻE ZAMKNIĘTE

Cammi pisze:
Pasibrzucha pisze:Leoś! Rany bomba! Zeszłabym za zawał 8O
Annazoo pisze:Nigdzie się stąd więcej nie przeprowadzam, bowiem po pierwsze primo właśnie kwitnie akacja i koty pokochały balkon, po wszystkie kolejne prima mam już dość przeprowadzek i zniosę nawet sąsiada, który mi zabrania uprawy ryżu :twisted:

A to dobrze wiedzieć :twisted:

Jak szacujesz, kiedy rozpakujesz ostatni karton? ;)


to ja poproszę o jakiś lokal zastępczy gdyby mi przyszła fantazja do Krakowa wrócić
ciesze się, że się kociaste balkonem zachwyciły

Cammi, zapraszam na loggię :P

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 28, 2011 10:31 Re: Dom Ani, LSD i Walery - CZYNNE, ale alkohol po 13:00

miszelina pisze:Jutro nawiedzę Cię w celu uprowadzenia Stalinki :mrgreen:

Nawiedzaj, zapraszamy :)
Stalinka ma nowe szelki, elegancko dobrane do koloru sierści :)

Alkohol będzie gruuuuubo po 13:00, jakieś kilka tysięcy godzin później. Na razie - co przysiądę, to zasypiam. Tak miałam po porannym wpisie...

Ponieważ niezmotoryzowana ja, przypominam i zanęcam, że mam 2 pudła na bazarki dla afn + gitarę + pudło (-ełko) pościeli na kociarnię.
Dla Namidy mam woreczek mąki żytniej - tak na wabika :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Talka i 26 gości