Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 24, 2011 12:51 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

wszystkiego naj naj naj naj :piwa: :piwa: :piwa: :balony: :balony: :balony: :birthday: :birthday:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 24, 2011 17:08 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Dziękuję pięknie za życzenia. :D :1luvu:
Kłaniam się nisko /z pewnym trudem, ale mogę/! :mrgreen:
Dygać nie będę, bo z racji wieku nie przystoi i kolanom szkodzi. :lol:
Miłe miałam tegoroczne imieniny. :D
Pracownicy zrobili mi niespodziankę, zebrałam moc życzeń od koleżanek i przyjaciół, spotkałam się z psiapsiółkami, dziecko pamiętało o moim święcie, jej sympatia pamiętał również. :D :ok:
A najmilsze jest to, że bardzo wiele osób chce mnie zawieźć lub odebrać ze szpitala. :ok:
Normalnie w ofertach mogę przebierać jak w ulęgałkach! :twisted: :wink:
Miłe! :D
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 25, 2011 23:10 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

No to jestem spakowana, wypucowana i przyszłam się chwilowo pożegnać.
Mam nadzieję szybko do Was wrócić. :mrgreen:
Do zobaczyska! :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 25, 2011 23:16 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Iwonko, dzielnie się tam trzymaj i wracaj do nas szybko :ok:
Chciałam napisać inaczej, ale na szczęście ugryzłam się w palec :oops:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2011 7:42 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Duuużo zdrówka. Wracaj jak najszybciej. My wytrzymamy tęsknotę, ale miej wzgląd na kicie :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2011 8:16 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Trzymamy kciuki za sparwne naprawienie kolanka :ok: Wracaj do nas szybciutko :)
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw maja 26, 2011 12:58 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Iwonko, daj się ładnie naprawić i wracaj do nas szybciutko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
My czekamy zaciskając za Ciebie kciukasy - mocno, najmocniej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt maja 27, 2011 14:59 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Iwonka tęskni za nami i nas podczytuje :) Fajnie :1luvu:

Jak tam samopoczucie?
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt maja 27, 2011 16:07 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Wróciłam!!!! :ryk:
Znacznie szybciej niż planowałam. :ryk:
Koty prze szczęśliwe! Ja nie do końca. :wink:
Otóż jestem na nieplanowanej przepustce.
Byłam dziś owszem planowana do zabiegu i nawet zostałam do niego częściowo przygotowana.
Miałam być druga w kolejce do ciachnięcia.
Ni z tego ni z owego zrobiłam się trzecia. :roll:
Jak ordynator przymaszerował do mnie w białym kitlu i poprosił na rozmowę, to już wiedziałam że zabiegu mieć nie będę.
Zawiódł sprzęt, który nie naładował się od wczorajszych operacji.
Jestem wolna jak ptak na nieboskłonie do poniedziałkowego ranka. :lol:
Chwalić Boga! i ordynatora, że nie muszę tam kwitnąć przez cały weekend! :mrgreen: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 16:12 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Uciekinierka :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 16:18 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Taaa. :lol:
Prawdę mówiąc, to wolałabym teraz leżeć i jęczeć, i być po, i wyjść na stałe w poniedziałek. :roll:
Jest jednak jeszcze jedna prawda. :wink: Fajnie jest być w domu. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 16:34 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

nie ma to jak weekend w domu :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 17:16 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

1,5 dnia mnie nie było i nie nadążam ze śledzonymi wątkami. 8O
Chyba połowę do tej pory ogarnęłam. :roll:
Zajęcie na weekend zdaje się, że mam. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 18:25 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

no ja po 2 tygodniach to w ogóle nie wiem o co kaman :roll:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 27, 2011 20:16 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Już chyba się obrobiłaś z miau? ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko, Sigrid i 11 gości