Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

[Szura-najmysi mama]

Dzień dobry Wszystkim odwiedzającym !

Szura i Najmysia zgubiły własny wątek?

Dużo w tym prawdy

Koty zdrowe, ale reszta domowników nie bardzo

TŻ po jednym zabiegu, jutro idzie uzgodnić w szpitalu
termin następnego zabiegu (przepuklina), a czeka na ten zabieg już 1,5 roku!



Mama z racji wieku tez czuje sie marnie, ja po pracy i nakarmieniu tudzież wyczesani oraz wygłaskaniu kotow padam na pysk
Na dodatek w łazience mam kocia dziewoje ktora baraszkuje z Mimim

[pozytywka]

Uffff,
dobrze, że się odezwałaś, bo już się naprawdę martwiłam i pw chciałam słać do satyrkowa, żeby sprawdzili czyście gdzieś nie wyjechały popijać wody lecznicze w innych uzdrowiskach


Skoro w łazience taka dobra zabawa, to raczej z niej skorzystać nie możesz, jeśli trzeba, to ja chętnie udostępnię swoją (jeśli zdążysz dojechać do Karkowa )

Kciuki za zdrowie TŻ i Mamy

[WarKotka]

Ewuś

[Szura-najmysi mama]

Droga Pozytywko dziekuje za dobre serducho, ale jakoś miłośnikom nie przeszkadza moja obecnośc w lazience i robia swoje

[WarKotka]

Kciuki za całokształt trzymam

[kalair]

I wielkie kciuki Szurko!!!

[Monika53]

Witaj Ewus i tez trzymamy kciuki za CAŁOKSZTAŁT , jak to napisała Marta !!!!

[Myszolandia]

[WarKotka]

[kalair]

[Monika53]

Witamy!

[Monika53]

[Danusia]

Miłego dnia

[kalair]

[WarKotka]