Kasia i Natasza

[kotx2]

Mam nadzieje że się polepszy i dziewczynki się polubią . Na razie dziewczyny nawet nie chcą jeść w swoim towarzystwie .

daj im czas,u mnie dokocenie trwało ok 1,5 miesiąca ale to chyba ewenement jakis,w tej chwili dziewczynki są nierozłączne,na wszystko potrzeba cierpliwosci

[casica]

Zaznaczę sobie, bardzo się cieszę, że Nataszka znalazła domek stały
No i kibicuję, żeby się dziewczynki polubiły

[ruru]

polubią się, polubią
na razie za dużo zmian dla nich, muszą troszkę ochłonąć

a tu Nataszka jeszcze z lecznicy (w tle Franek):

[karolina w-n]

[tamiss]

Witam Panienki

[gosiaa]

I ja się witam na nowym wątku, cieszę się że dziewczynki znalazły u Was domek

[MAXYMA]

Witam na nowym wątku !
Wszystkiego dobrego dziewczynki w nowym domku

[magdaradek]

Jak tam postępy są? Trochę lepiej się do siebie kotuńki odnoszą?

[kamari]

Piękne panienki i trafiły do swietnego domku

[kalewala]

Jakie one śliczne obie

Cieszę się, że mają dom u Was

[jerzykowka]

Ogromnie się cieszę, że koteńki zyskały tak wspaniały dom
Trzymam kciuki za prędką poprawę relacji między Kasią i Nataszą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To zawsze wymaga trochę czasu

[Nataszka i Kasia]

Nadal na siebie prychają ale jest coraz lepiej buszują po całym mieszkaniu Kaśka przesiaduje w kuchni na oknie które jest wysoko i podgląda jak gotuje dzisiaj było obcinanie paznokci i na tyle się rozkręciły że bawią się zabawkami używają drapaka.Są całkowitym przeciwieństwem Januszka to był kociak ciągle go wspominamy i te jego długie nogi. Mam nadzieję że z czasem się dotrą jak poczują że nie muszą między sobą rywalizować o nas.Mam pytanie czy koci katar może nawrócić się Nataszy czy na stałe zostanie to bielmo na oku i czy Kasi świerzb też może nawrócić.

[Duszek686]

Bielmo na oczku Nataszki zostanie już na zawsze.
Ale ono przecież jej zupełnie nie przeszkadza
Koci katar może niestety wracać, ale nie powinien być dla kici bardzo niebezpieczny - trzeba go wtedy tylko leczyć.
Świerzb w uszach to pasożyt - takie maleńkie pajączki. Raz porządnie wyleczony powinien sobie pójść precz już na dobre
Trzymam kciuki za poprawę relacji
Będzie dobrze

[marija]

Drogie Duże, bardzo, bardzo się cieszę, że Kasia , którą niemal ściągnęłam z drzewa i Nataszka, którą poznałam w lecznicy ma u Was swoje miejsce na ziemi
Kibicuję w docieraniu panienek. I melduję się na wątku.
Gdybym mogła jakoś pomóc- piszcie bez krępacji.

Widok spokojnej i bezpiecznej Kasieńki- dla mnie bezcenny. Kurde, zaraz się poryczę....

[Monika53]

Fajnie ze mieszkaja w januszkowym domku!!!!! za koteczki