Działki w Otwocku- sytuacja opanowana, koty szczęśliwe ! :))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob mar 26, 2011 15:29 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

Czarna lada dzień się okoci- wygląda jakby połknęła balon. Jakoś nie mam odwagi jej w takim stanie wysterylizować... zresztą nawet mama powiedziała, że teraz to by się na to nie zgodziła.
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 15:36 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

AnnaM pisze:Czarna lada dzień się okoci- wygląda jakby połknęła balon. Jakoś nie mam odwagi jej w takim stanie wysterylizować... zresztą nawet mama powiedziała, że teraz to by się na to nie zgodziła.

a co zrobisz z małymi? Wyłapiesz,oswoisz, poszczepisz i poszukasz domów? Czy zostaną na działkach? jeśli to pierwsze to zapisz sobie datę i za 4-5 tygodni należy myślec o wyśledzeniu jej legowiska. Przez ten czas dobrze by było regularnie dokarmiać mamcię i pilnowac by maluszki nie umarły z głodu,chorób i zimna.
Wiem,brzmi żle to co napisałam. Możesz sie zezłościć.Ale to tylko rzeczywistość. Jeśli ja zostawisz to musisz pomyśleć co z maluszkami. Nie mnożyc kolejnych bezdomniaków. Kolejnych łapanek do kastracji. Kolejnej głodnej i chorej rodziny.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob mar 26, 2011 19:18 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

Zdaję sobie z tego sprawę i wcale się nie złoszczę. Próbowałam znaleźć najlepsze wyjście z tej sytuacji, ale nie umiem. Wiem, że tak, czy siak- będzie źle.
I broń Boże nie mam zamiaru rozmnażać bezdomniaków... ale też nie chcę kłócić się z mamą i jej denerwować. Już nawet myślałam, żeby nic jej nie mówić i zrobić, to co trzeba- ale co z kotką po operacji? Czy może JoKot mógłby tu jakoś pomóc?
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 19:33 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

cieszę się,że rozumiesz.Wiem,ze nie od ciebie wszystko zależy. To trudna decyzja, sterylka aborcyjna. Zawsze mam opory przed takimi łapankami.
Aniu co do JoKota to musisz pogadać z Agneską. "Swoje" osiedlowe koty woziłam często do Koterii. Tam są kastrowane za darmo+przetrzymanie. Należy tylko uzgodnić termin. Ciężarówkę przyjmowali mi raz na cito.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob mar 26, 2011 19:48 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

Co do Koterii- tak, wiem jak funkcjonuje i to byłoby dobre rozwiązanie, gdyby nie to, że dwa tygodnie temu spotkałam u weterynarza znajomą starszą panią z TOZu, która sterylizowała jakąś bezdomną kotkę właśnie w Koterii. Po powrocie z Warszawy kotka poważnie się rozchorowała, bo złapała jakieś świństwo od innych kotów przebywających w ośrodku. Nie chcę na to narażać Czarnej.
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 20:09 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

AnnaM pisze:Co do Koterii- tak, wiem jak funkcjonuje i to byłoby dobre rozwiązanie, gdyby nie to, że dwa tygodnie temu spotkałam u weterynarza znajomą starszą panią z TOZu, która sterylizowała jakąś bezdomną kotkę właśnie w Koterii. Po powrocie z Warszawy kotka poważnie się rozchorowała, bo złapała jakieś świństwo od innych kotów przebywających w ośrodku. Nie chcę na to narażać Czarnej.

Świństwo moze złapac kot wszedzie. W każdej lecznicy. Tam gdzie jest tak duża przeróbka zwierzaków będą i pojedyncze przypadki chorób. Do końca nie wiesz czy to tylko wina Koterii. W tamtym roku ponad 20 kotów z mojego osiedla byłą w Koterii cieta i każdy żyje.
W tym wypadku tylko indywidualne cięcie i trzymanie w domu da może pewność bezpiecznego zabiegu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob mar 26, 2011 21:45 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

Aniu, ryzyko komplikacji i powikłań istnieje zawsze. Na pewno Koterii nie można nic zarzucić w kwestii jakości sterylizacji czy obsługi weterynaryjnej.

Oczywiście, jeśli tylko zechcesz, możemy wykonać sterylkę w lecznicy na Jokota.

Ja wiem, że to nie są łatwe decyzje. Sama mam od godziny w transporterze kotkę, którą usiłowałam złapać od dwóch lat na moim osiedlu. Jest w bardzo zaawansowanej ciąży i od kilku dni byłam przekonana, ze mogła już urodzić. Tydzień temu zawiozłam na sterylizację również ciężarną z mojego osiedla, wczoraj wróciła na swoje miejsce.

Nie jest mi ani łatwo, ani dobrze z takimi decyzjami. Ale wiem, jak marnie mogą kończyć te, których urodzeniu nie udało mi się zapobiec. Jeśli osiedlowe, dobrze karmione koteczki przyprowadzają mi po kilku tygodniach tylko jednego kociaka, to nie znaczy, ze tylko jeden się urodził. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob mar 26, 2011 22:56 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

Rozumiem, tylko miałabym dosyć spory problem ze zorganizowaniem transportu do i z Koterii.
Z drugiej strony naciągać JoKota na koszty, też nie chcę- kiedy jest tak wiele bardziej potrzebujących pomocy kotów, których JoKot ratuje od śmierci.
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Nie mar 27, 2011 7:34 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

Aniu, kosztów będzie wiele więcej jak trzeba będzie się zająć maluchami, które przeżyją.
Jadę za godzinę do lecznicy, jeśli dasz mi kotkę, to zawiozę obydwie.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie mar 27, 2011 20:45 Re: Kotki z ogródków działkowych w Otwocku- zostało jeszcze 5/23

zaznaczę , :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob maja 14, 2011 9:54 Re: Ogródki działkowe w Otwocku- już tylko Czarna szuka domu.

Dawno mnie tu nie było, ale w sprawie moich futrzastych działkowiczów niewiele się zmieniło.

8 kwietnia, po prawie godzinie stania na deszczu- udało mi się złapać czarnego, małego dzikuska.
Wtedy jeszcze myślałam, że da się go oswoić, ale niestety nic z tego nie wyszło...
Przez cały miesiąc pobytu u mnie w domu panicznie uciekał, trząsł się ze strachu i syczał przy każdej próbie zbliżenia. Nie było widać żadnego postępu- szczerze mówiąc pierwszy raz w życiu widziałam tak dzikiego kotka.
Gdy byłam już pewna, że jest to kotek, a nie kotka- nie chciałam już dłużej fundować mu życia w stresie i postanowiłam wypuścić go na wolność.

Tylko Czarna nadaje się do adopcji- na pewno była w ciąży w marcu, ale chyba już nie jest i nie ma małych... nie wiem, może wszystkie umarły, może jeszcze nie urodziła? a może gdzieś jest ich legowisko- ale nie ma powyciąganych sutków, więc chyba raczej nie ma kociąt.
Złapałabym ją już do domu, bo jest przyjazna i lubi pogadać z człowiekiem, ale ciągle brakuje mi pewności, że nie ma gdzieś ukrytych małych.
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Wto maja 24, 2011 20:21 Re: Ogródki działkowe w Otwocku- już tylko Czarna szuka domu.

Ufff- udało się.
Dzięki ogromnej pomocy Pani Ani z TOZu- złapałyśmy dzisiaj ciężarną kotkę... na szczęście ostatnią przedstawicielkę płci pięknej na działkach.
Kicia jest już po operacji, a czy wróci na działki, czy też trafi do adopcji- to będzie zależało tylko od niej. Mam nadzieję, że ten jej lekki poziom dzikości- obniży się wkrótce do zera ;)
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 7:00 Re: Działki w Otwocku- 4 panowie zostają tu na zawsze.

Wczoraj gadałam z Anią tozową,ze polujecie na kotę.Jednak była w ciąży? Gratulacje. :ok:
Aniu, nie chcę ciebie martwić ale po lecie dostanie sie wam w promocji kocie towarzystwo wywiezione i zapomnine przy pakowniu.Musisz mieć baczenie by na zimę coś sie nie okociło.
Obym się myliła.


Co z kotką?Wiadomo coś? Wiem,ze trafiła pilnie do Koterii.Boliłapka też była gotowa na przyjęcie.Dzieki dziewczyny z JoKota .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro maja 25, 2011 19:11 Re: Działki w Otwocku- 4 panowie zostają tu na zawsze.

Daj spokój... nigdy więcej- teraz wiem, że trzeba będzie zawsze jeździć do Koterii.
Na skutek źle przeprowadzonej operacji w Otwocku, Kicia dostała krwotoku i musiała znowu trafić na stół. Jest teraz pod kroplówką i najbliższe godziny pokażą- czy wszystko będzie dobrze...


a ile tego kociego towarzystwa planujecie przywieźć? i dlaczego miałoby się coś okocić?
http://www.otwock.toz.pl
Oficjalna strona internetowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Otwocku. Serdecznie zapraszamy!

AnnaM

 
Posty: 301
Od: Nie wrz 05, 2010 21:32
Lokalizacja: Otwock/Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 21:23 Re: Działki w Otwocku- 4 panowie zostają tu na zawsze.

AnnaM pisze:
a ile tego kociego towarzystwa planujecie przywieźć? i dlaczego miałoby się coś okocić?

To nie my planujemy przywieźć.Tylko działkowicze na działki w sezonie letnim. A jak wyjadą to zapomną kota zapakować.A jak będzie kotka to wiadomo...Co roku na działkach zostają koty i psy też.Ania mam działkę i wiem jak to wygląda więc uprzedzam brzydko bys się nie cieszyła na przyszłość.Ciesz się chwilą obecną.

O koci wiem.Trzymam kciuki mocne.Dobrze,ze zmieniłaś zdanie co do Koterii. Co by nie było Otwock nie jest naszykowany na "obsługę"dzikich kotów.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości