Mała Bejbi od początku choruje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 25, 2011 18:12 Re: Mała Bejbi od początku choruje

cynamon i wanilia,TŻ wysłał dziś z bazarku :D Bardzo dziękuję,tak się cieszę że dobry duszek (tak nazwałam osobę od drapaka) przeczytała to ogłoszenie :P Wszystkim dziękuję czy z bazarku czy nie.Wszystkim cioteczkom :kotek: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 25, 2011 18:17 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Za tri colorki i szylkretki :piwa: jasdor,tylko nie płacz :lol: też zawsze marzyłam najbardziej o tri,wkońcu się doczekałam :D Ty też jestem pewna kiedyś znajdziesz wymarzoną tri (może pod samochodem jak Malutką?).
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 25, 2011 18:24 Re: Mała Bejbi od początku choruje

jasdor pisze:Ale kicia szczęśliwa :1luvu: :1luvu: :1luvu: Drapak cudny, pewnie teraz szybko go nie opuści :ok:

jasdor,sama widzisz :D :1luvu: :1luvu: ,a pamiętaj że też obiecałaś mi zdjęcia tego co namierzyłam :P Też jestem ciekawa :kotek: :ok: Wogóle wszyscy mówią że jestem do wszystkiego ciekawa i za dużo chcę wiedzieć :mrgreen: szczególnie lekarze :lol: :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 25, 2011 18:27 Re: Mała Bejbi od początku choruje

też zawsze marzyłam najbardziej o tri,wkońcu się doczekałam :D


Czy tylko ja sie nie zachwycalam tri ? :ryk:
Dla mnie to takie pstrokate,wzorzaste i razace w oczy bylo, egzotyk taki dziwny... :lol:
I kolorki to baby, a ja w zyciu kotki nie chcialam, para kocurow mi sie marzyla. Czarny i rudy chlopak mial byc 8)
No i pierwszy kot i co ? Kolorowa baba :ryk:
...i za zadne skarby swiata bym jej nie zamienila ;)

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 25, 2011 18:36 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Agor-ia pisze:
też zawsze marzyłam najbardziej o tri,wkońcu się doczekałam :D


Czy tylko ja sie nie zachwycalam tri ? :ryk:
Dla mnie to takie pstrokate,wzorzaste i razace w oczy bylo, egzotyk taki dziwny... :lol:
I kolorki to baby, a ja w zyciu kotki nie chcialam, para kocurow mi sie marzyla. Czarny i rudy chlopak mial byc 8)
No i pierwszy kot i co ? Kolorowa baba :ryk:
...i za zadne skarby swiata bym jej nie zamienila ;)

A widzisz :?: Co one mają w sobie? :lol: :lol: :lol: :kotek: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 25, 2011 18:39 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Baby górą :mrgreen: wet napisał po angielsku Bejbi "Baby" :lol: :ryk: :ryk:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 25, 2011 18:58 Re: Mała Bejbi od początku choruje

vailet pisze:
jasdor pisze:Ale kicia szczęśliwa :1luvu: :1luvu: :1luvu: Drapak cudny, pewnie teraz szybko go nie opuści :ok:

jasdor,sama widzisz :D :1luvu: :1luvu: ,a pamiętaj że też obiecałaś mi zdjęcia tego co namierzyłam :P Też jestem ciekawa :kotek: :ok: Wogóle wszyscy mówią że jestem do wszystkiego ciekawa i za dużo chcę wiedzieć :mrgreen: szczególnie lekarze :lol: :lol:

Drapak na razie jeździ ze mną samochodem. Do Rzeszowa pojedzie w ten weekend. Pojade razem z nim i specjalnie narobię zdjęć, żebyś mogła zobaczyć, co straciłaś :lol:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro maja 25, 2011 19:03 Re: Mała Bejbi od początku choruje

A widzisz :?: Co one mają w sobie?


Moja ma cudo charakter ;) wyglad niewazny ;)
Moglaby byc zielona w rozowe kropki a i tak bylaby ta najcudowniejsza :D

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 25, 2011 19:23 Re: Mała Bejbi od początku choruje

jasdor,wiem że jest fajny :D ,ale dobry duszek wolała kupić Bejbi nowy bo tak łapie wszystko i łatwiej jej było ze sklepu internetowego zamówić.Fajnie że jakieś kociaki będą miały na czym szaleć :D ja się cieszę :kotek: :ok: :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 25, 2011 19:24 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Te 5 sztuk kota, które drapak dostaną tez sie będzie cieszyło :ok: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro maja 25, 2011 19:27 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Agor-ia pisze:
A widzisz :?: Co one mają w sobie?


Moja ma cudo charakter ;) wyglad niewazny ;)
Moglaby byc zielona w rozowe kropki a i tak bylaby ta najcudowniejsza :D

Jasne :wink: charakter najważniejszy,może być i zielony kot :ok: :lol: :lol: :kotek: :ok: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 25, 2011 20:15 Re: Mała Bejbi od początku choruje

drapak po prostu zajebiaszczy, a Bejbi spogląda , jak księżniczka z wiezy :D
Oj, jak mnie czasem moje wrzody na dwunastnicy dokuczają po surowym, mam nadzieję, ze jadłas tego pomidora bez skórki :!: :?:
Leż tam grzecznie i bądż bardzo niegrzecznie ciekawa wobec lekarzy, masz do tego prawo.
I jeszcze raz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: nieustające

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 25, 2011 20:28 Re: Mała Bejbi od początku choruje

izka53 pisze:drapak po prostu zajebiaszczy, a Bejbi spogląda , jak księżniczka z wiezy :D
Oj, jak mnie czasem moje wrzody na dwunastnicy dokuczają po surowym, mam nadzieję, ze jadłas tego pomidora bez skórki :!: :?:
Leż tam grzecznie i bądż bardzo niegrzecznie ciekawa wobec lekarzy, masz do tego prawo.
I jeszcze raz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: nieustające

Też tak uważam że ten drapak jest zajefajny :D Oj będę niegrzeczna :mrgreen: Prawdopodobnie ta kroplówka to Prednizon,właśnie czytałam co to :( Prawdopodobnie złapałam toxoplazmozę bo wszystko pasuje i te węzły i na piersi kaszkowate coś i była
wysypka,gorączka...po prostu szok.Dali tylko jedną kroplówę a to 2 tygodnie się leczy. Wyniki, tak odległy czas.Nieciekawie po tym i dziwnie się czuję.Dzięki wielkie za :ok: :ok: :ok:
Zjadłam ciut ze skórką pomidora :oops:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 25, 2011 20:42 Re: Mała Bejbi od początku choruje

vailet pisze:Zjadłam ciut ze skórką pomidora :oops:

Oj, vailet, skórka od pomidora jest nawet dla ludzi 1000% zdrowych niestrawialna i po prostu nie należy jej jeść, nie ma żadnych wartości, jak np skórka jabłka, a przewód pokarmowy może zrujnować, bo kwas żołądkowy jej nie strawi, moze przykleić się do ściany żołądka i dawać naprawdę nieprzyjemne sensacje. Szkoda, że nie ma emotikonka oj, oj, oj , czyli grożenia paluchem :mrgreen:
A tak ogólnie to buziaczki :piwa:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 25, 2011 20:46 Re: Mała Bejbi od początku choruje

izka53 pisze:
vailet pisze:Zjadłam ciut ze skórką pomidora :oops:

Oj, vailet, skórka od pomidora jest nawet dla ludzi 1000% zdrowych niestrawialna i po prostu nie należy jej jeść, nie ma żadnych wartości, jak np skórka jabłka, a przewód pokarmowy może zrujnować, bo kwas żołądkowy jej nie strawi, moze przykleić się do ściany żołądka i dawać naprawdę nieprzyjemne sensacje. Szkoda, że nie ma emotikonka oj, oj, oj , czyli grożenia paluchem :mrgreen:
A tak ogólnie to buziaczki :piwa:

:oops: :oops: zapomniałam się.Dzięki za buziaczki :D
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Iza KaeR i 225 gości