Sajgon za TM[*]Dokociłam się! Nowe zdjęcia :))

[Koszmaria]

przykro mi...
każdy ma stworzonko swojego życia,ja wiem,że ja nigdy mojego Pablusia nie zapomnę,choć to był tylko szczur...ale Pabluś był wyjątkowy,jak Twój Sajgonek...

[Tess 1610]

dzięki za zrozumienie,Boże dlaczego to tak strasznie boli?!!!!kiedyś już straciłam kota dachowca ale umarł on ze starości,a Sajgutek mógł życ!!miał tylko 5 lat...i niestety wadę serca,o której nie miałam pojęcia,gdybym mogła oddałabym mu swoje bo on na to zasługiwał!!!!naprawdę był najbardziej przytulaśnym kotem jakiego miałam,nie mogę sobie wyobrazic jak teraz będzie bez Niego!!

[ASK@]

strasznie mi przykro Mocno przytulam
Byłaś z nim do końca.Czuł ciebie i twoją miłość.A to ważne wsparcie na ostatnią drogę.
Kotuniu [*]

[Tess 1610]

Minął miesiąc moje śliczne słoneczko tak mi źle bez niego!!!pusto w domu jak w grobie,nie mogę się pogodzić z jego odejściem [*]

[kristinbb]

Współczuję Ci i rozumiem.

[shira3]

Współczuję....trafiłam tu dopiero dziś Straciłam już w zyciu dwa kilkunastoletnie pieski.... dałam więc dom innym schroniskowym bidom...... Wiem, że nic nie zastąpi straty ale....powtórzę tu słowa wiersza...."On wróci....choć w innym futerku......."

[Tess 1610]

minął pierwszy najsmutniejszy okres żałoby,musiałam zapełnić pustkę po Sajgutku,mam nowego maluszka,ma 3 miesiące też syberyjczyk i też oczywiście rudy jest cudny bo maleńki i taki podobny do tamtego...

[ewar]

Przykro mi bardzo Zobacz Czarusia z mojego podpisu, nie jest podobny?

[Tess 1610]

Tak,był bardzo do Czarusia podobny nie jestem w stanie przestać myśleć o Sajgonku,był naprawdę super przylepą.

[kristinbb]

Niestety to tak cięzko zapomnieć... oswoic się...

[Tess 1610]

Przedstawiam mojego małego srajdka


"chów klatkowy"

długi jak makaron

pod folią szybciej rośnie

powiedz mi to prosto w profil

[wiewiur]

Ale ślicznotek

[Tess 1610]

Proszę o konsultacje w sprawie małego,dziś w nocy mały zaczął robić wodnistą kupę,zwymiotował dwa razy i dostał gorączki 40stopni!!jedzonko je to samo od miesiąca wodę pije tylko przegotowaną,ale syn wczoraj malował okna farbą olejną i podejrzewałam,że się zatruł oparami farby lub rozpuszczalnika...raniutko do weta i po zbadaniu wet powiedział,że to zapalenie górnych dróg oddechowych i stąd moja prośba do Was,czy to możliwe,że przy objawach ze strony tylko przewodu pokarmowego taka choroba?nie kaszle,nie kicha ani nic z tych rzeczy,poradzcie proszę czy mam skonsultować to z innym wetem czy uwierzyć bez zastrzeżeń temu mojemu z góry dzięki

[Tess 1610]

PLISSSSSS,podpowiedzcie czy ktoś tak miał?biegunka,wymioty i gorączka-diagnoza infekcja górnych dróg oddechowych czy to możliwe

[vailet]

PLISSSSSS,podpowiedzcie czy ktoś tak miał?biegunka,wymioty i gorączka-diagnoza infekcja górnych dróg oddechowych czy to możliwe

Tess1610 mimo że Bejbi nigdy nie miała gorączki ma lamblię,a gorączka jest często przy tym i wymioty i infekcje dróg oddechowych,chora trzustka,dwunastnica,wątroba i jelita.Może być kilka objawów,a mogą być dwa.Pisałam pierwsze co na lamblie niech wyślą.Pewnie to drożej,ale to trzeba szybko te cholery zabijają.Może w posiewie coś wyjdzie,jakaś wredna bakteria.Bejbi ciągle miała zapalenie gardła jak była mała,a to pewnie to cały czas hoduje w sobie bo zapalenie gardła ciągle po leczeniu antybiotykiem wracało.W necie można kupić takie testy podobno na lamblie,ale są bardzo drogie.Wet do domu nie sprzedał mi,powiedział że mu nie wolno i coś tam jeszcze,ale nie pamiętam.Musisz szybko posiew zrobić bo czeka się 10 dni jak na miejscu robią,jeśli nie robią wysłać muszą do Laboklinu lub Idexu.Muszą z kimś mieć podpisaną umowę.Prześwietlenie cyfrowe takie co na płycie CD najlepiej zrobić bo na kliszowym nic nie zobaczą Nie wiem ,ale w Gdańsku musi jakaś lecznica mieć takie RTG.
U nas w dwóch jest.Wszystkiego żądaj np."proszę zrobić mi to,to i tamto"zapisać by nie zapomnieć najlepiej.Ja tak już robię,jak wchodzę mówię o co mi chodzi.Kubki na posiew moczu lub kału muszą być tzn.sterylne w folii.Ja kupal do kubka od moczu na posiew pakowałam,ale nie ma łopatki.Prześwietlić mają tak by było i jelita widać i klatkę piersiową.Jeszcze bym krew pobrała choć tego nie cierpię kotu robić,ale jak on wymiotuje i ma gorączkę.Nawet na panleukopenię test bym zrobiła.Morfologia,wątrobowe i amylaza.Ja to zrobiłam i trzustkę wykluczyli że ma chorą.Najlepiej całą biochemię fosfataza alkaliczna itp.Wystarczy powiedzieć że na morfologię i biochemię,ale te kupale są bardzo ważne.Czy ten wet coś kotu podał?Dzwoń po większych lecznicach o to RTG i testy na lamblie i koniecznie posiew kału.