Schronisko KRK - Magda, Gruby, Filip, Muszka w potrzebie...

[j3nny]

Dzięki, to znaczy że w opisie mam błąd? Wg niego Leontyna nie ma prawej PRZEDNIEJ łapki, a jak widać brak jej tylnej?

i chyba tutaj przedobrzyłam, to nie Chmurka?



czy przywrócić Zafirę do ogłaszania, wrzucić w pierwszy post?


czy Kita = Sibi2?

[BarbAnn]

Dzięki, to znaczy że w opisie mam błąd? Wg niego Leontyna nie ma prawej PRZEDNIEJ łapki, a jak widać brak jej tylnej?

i chyba tutaj przedobrzyłam, to nie Chmurka?

to jest Agrafka-jeszcze dziczy
Leontyna nie ma prawej tylnej łapki

[j3nny]

poprawiłam o tej łapce, powinno wszystko grać juz

tylko nie wiem co ze Zdzisiem i Miłką

[Mruczeek]

Zdziś poszedł wczoraj do domu

[j3nny]

a Miłka?

[Bungo]

Pamiętacie Wiktora, który u dr Olgi został Igorem? I Szefową, która przechrzczono tamże na Tęczę?
Są razem we wspaniałym domu

[BarbAnn]

Pamiętacie Wiktora, który u dr Olgi został Igorem? I Szefową, która przechrzczono tamże na Tęczę?
Są razem we wspaniałym domu

bardzo się cieszę

[mk999]

:1luvu:


a Miłka?

Miłka jest na magazynie 1. Ma uszkodzoną przednią łapkę ale to stare złamanie.

[mk999]

Pamiętacie Wiktora, który u dr Olgi został Igorem? I Szefową, która przechrzczono tamże na Tęczę?
Są razem we wspaniałym domu

Dobrze że znalazły dom, a co z Łacią - czarno - białą.

[Lunszpik]

Zafirę można głaskać, byle nie po brzuchu i ostrożnie. Ona się strasznie dopomina głaskania, chodzi za człowiekiem.

[BarbAnn]

Zafirę można głaskać, byle nie po brzuchu i ostrożnie. Ona się strasznie dopomina głaskania, chodzi za człowiekiem.

ja bym to ujęła tak- Zafira bardzo potrzebuje człowieka ale na swoich warunkach

[Mruczeek]

super wieści adopcyjne

[Tunisia]

Zdziś ma bardzo fajny domek

koty wygłaskane, Eryk jest teraz na 6, z takimi samymi "sierotami" jak on sam więc ma dobrze
Agrafka daje się wygłaskać, a ogólnie wszystkie koty leżą do góry brzuchami na wybiegach, poza Fordem, który w majestatycznej pozie zwisa nadal z drzewa
a Daszka cuduje, nie wiem co się temu kotu stało,

[Bungo]

Pamiętacie Wiktora, który u dr Olgi został Igorem? I Szefową, która przechrzczono tamże na Tęczę?
Są razem we wspaniałym domu

Dobrze że znalazły dom, a co z Łacią - czarno - białą.

Łacia nadal grzeje dupkę w domu dr Olgi - a przestrzeń ma sporą, bo dom wielki i znalazło się nawet miejsce na mały hotelik dla kotów. W czerwcu kończy się jej kwarantanna antywściekliznowa, więc trzeba będzie pannę ogłaszać i wypychać do domu.

[Rustie]

Czy ktoś z Was zna karmicielki/kociarzy z Bieżanowa, Lilli Wenedy?
Zaginęła nasza tymczaska
viewtopic.php?f=1&t=128084&p=7511426#p7511426

Zwróćcie, proszę, uwagę czy nie pojawi się na Rybnej. Jest srebrno-biała, płochliwa.